Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Tour de Pologne Kolejorza

Maciej Lehmann
Lech Poznań: Tour de Pologne Kolejorza
Lech Poznań: Tour de Pologne Kolejorza Grzegorz Dembinski
Lech przez dziewięć dni przejedzie aż 2300 km. Zagra trzy trudne wyjazdowe mecze z rywalami, z którymi w Poznaniu nie potrafił wygrać .

Przed Lechem Poznań kumulacja trudności. Trzy najbliższe mecze Kolejorz rozegra na wyjazdach. Pierwszy o ligowe punkty już w piątek w z Zagłębiem w Lubinie. To tylko 300 km w obie strony. Ale kolejne wyzwania są jak Tour de Pologne. Trzeba pojechać do Krakowa i rozegrać w środę, 30 listopada rewanż ćwierćfinału Pucharu Polski z Wisłą, a po powrocie do domu szybko przepakować walizki i udać się w kolejną daleką podróż do Białegostoku, gdzie w niedzielę będzie czekała na lechitów, mocna w tym sezonie, Jagiellonia. W sumie przez dziewięć dni „Poznańska Lokomotywa” przejedzie 2300 km! Podczas tej podróży sportowych emocji będzie z pewnością co niemiara.

- Brawo chłopaki, jedziemy dalej - napisał po chorwacku na swoim Facebooku Nenad Bjelica i podobne oczekiwania mają chyba wszyscy kibice poznańskiego zespołu. Kolejorz wjechał wreszcie na właściwie tory, trzy kolejne zwycięstwa i bilans bramkowy 10:0 zaostrzyły apetyty na następne sukcesy. Poprzeczka jednak wznosi się coraz wyżej, każdy z tych pojedynków jest bardzo istotny. Lechici zbliżyli się do podium, ale nadal mają spore straty do prowadzących w tabeli Lechii i Jagiellonii. W Krakowie trzeba zrobić wszystko, by awansować do półfinału Pucharu Polski, bo wyeliminowanie Wisły otworzy przed naszą drużyną autostradę do europejskich pucharów, w których gra jest niezbędna, by klub się rozwijał i miał większe przychody.

Po 1:1 przy Bułgarskiej, trzeba pod Wawelem zremisować przynajmniej 2:2 lub wygrać. W Białymstoku też czeka Kolejorza trudna przeprawa. Po raz ostatni poznaniacy wygrali tam trzy lata temu, jeszcze na starym stadionie, a w pierwszej rundzie gładko ulegli ekipie Michała Probierza w Poznaniu 0:2.

Na szczęście Kolejorz prezentuje się w tej chwili o niebo lepiej niż na początku sezonu, a najbliżsi rywale jakby złapali lekką zadyszkę. Zagłębie w poniedziałek przegrało z Koroną w Kielcach 1:2 i była to druga przegrana „Miedziowych” z rzędu. Bilans ostatnich pięciu meczów lubinian mówi sam za siebie. Składają się na niego trzy porażki, jeden remis i tylko jedna wygrana. W Kielcach Zagłębie nie wyglądało też najlepiej pod względem fizycznym. Kłopoty zdrowotne ma najlepszy zawodnik Filip Starzyński. Nie wiadomo, czy będzie gotowy na mecz z Lechem.

Wyhamowała też krakowska Wisła. „Biała Gwiazda” po serii dobrych spotkań przegrała aż 2:6 w Szczecinie. Wiś-lacy przeżywają też kolejne w tym roku zawirowania w klubie, z którego w dziwnych okolicznościach odszedł trener Dariusz Wdowczyk. Teraz Wisłę prowadzi duet Radosław So-bolewski i Kazimierz Kmiecik. Ten pierwszy z wieloma obecnymi piłkarzami przez kilka lat razem występował na boisku. Czy koleżeńskie układy będą pozwalały mu na wyegzekwowanie tego, co oczekuje, pozostanie zagadką do meczu z Kolejorzem.
Jagiellonia też musiała przełknąć gorzką pigułkę. Przegrana 1:4 z Legią z pewnością była zimnym prysznicem dla lidera półmetka. Warszawski zespół pokazał, jak można wykorzystać słabe punkty drużyny Probierza. Mimo straty czterech goli, jagiellończycy wciąż pochwalić się mogą najlepszą defensywą w ekstraklasie.

Zobacz też: Szymon Pawłowski nie zagra z Zagłębiem

- Wyniki ostatnich spotkań rywali nie mają żadnego znaczenia, bo każdy mecz zaczyna się od 0:0. To, co było w ostatnich meczach, nie daje nam nic w kolejnym. Oczywiście, że gra się nam ostatnio dobrze i cieszymy się ze zwycięstw, ale wiemy też, że nie wszystko jeszcze wygląda idealnie - przytomnie zauważa Darko Jevtić. - Będziemy zadowoleni dopiero jak w tych meczach zdobędziemy komplet punktów - dodaje pomocnik Lecha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski