Jeszcze jesienią trener Maciej Skorża otwarcie stwierdził, że w szatni jest za mało piłkarzy, którzy chcą wygrywać za wszelką cenę. Rzeczywiście, piłkarzy o wysokich umiejętnościach jest wielu, a czy jesienią brakowało w drużynie piłkarzy z charakterem?
- Nie wiem, czy można wyciągać aż tak daleko idące wnioski, ale na pewno w drużynie taka osobowość lub grupa jest potrzebna i ona powinna się wykształcić – mówi Paweł Wojtala, były piłkarz Lecha.
Przez lata Kolejorz miał w swoim składzie piłkarzy, którzy za klubowe barwy walczyliby na noże, a w kryzysowym momencie, daliby reszcie grupy sygnał do ataku. Takim zawodnikiem był choćby Ivan Djurdjević. Ambitny Serb w Plebiscycie Lecha Poznań przez lata uznawany był „Piłkarzem z charakterem”.
– Jesienią było kilka takich meczów, w których Lech zawiódł jako cała drużyna. Do Poznania muszą trafić piłkarze, którzy będą pasowali pod względem mentalnym do całości, to zawsze jest warunek przeprowadzenia transferu. W ostatnim czasie władze klubu musiały się jednak posiłkować graczami, których zakontraktowanie nie przynosiło większych kosztów. W drużynie musi być grupa lub osobowość, na którą będzie można liczyć – przyznaje Wojtala.
W Kolejorzu jednym z bardziej porywczych piłkarzy jest Czeczen, Zaur Sadajew. Niestety nadmiar energii mu szkodzi i zamiast przełożyć ją na walkę o piłkę, wykazuje się głupimi faulami, za które ogląda żółte i czerwone kartki. Podczas rocznego pobytu w Polsce we wszystkich rozgrywkach zobaczył 13 żółtych i 2 czerwone kartki. Trudno więc od kogoś, komu puszczają nerwy, nagle wymagać odpowiedzialności. Co więcej, jego wypożyczenie z Tereka Grozny kończy się w czerwcu.
Wydaje się, że liderem Lecha może pozostać Łukasz Trałka, namaszczony przez Macieja Skorżę nowym kapitanem. - Na pewno zmiana kapitana była potrzebna i jest to sygnał dla szatni – dodaje Wojtala. Trałka należy do osób, które w szatni mają najwięcej do powiedzenia, jesienią przedłużył swój kontrakt o trzy lata. A to już świadczy o tym, że w Poznaniu ma stać się prawdziwą ostoją.
Krytycznych chwil wiosną na pewno nie będzie brakowało. To właśnie wtedy ważyć się będą losy mistrzostwa kraju. – Lech musi się skupić na sobie, żeby nie gubić punktów w tak głupi sposób jak jesienią. Nie powinni się oglądać na Legię, tylko robić cały czas swoje i zbierać punkty – uważa Wojtala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?