Lech Poznań - Wisła Płock 1:3. Kolejorz znowu zawodzi. Zobacz, jak oceniliśmy lechitów w meczu z Nafciarzami

POMOCNICY

Filip Marchwiński (grał do 58 minuty) 2
Dostał szansę gry w wyjściowym składzie i znowu jej nie wykorzystał. Od początku nie wychodziły mu dryblingi, ale gdy w 31 min. miał doskonała okazję, uderzył wprost w bramkarza. Próbował po przerwie strzelać z przewrotki lecz nieudolnie.

Jesper Karlstroem (grał do 58 minuty) 3
W grze do przodu nic nie pokazał. Podawał "na alibi", momentami aż prosiło się, by trochę podkręcić tempo. Po zmianie stron zanim się połapał, co z piłką zrobi Wolski, było już 2:0.

Afonso Sousa (grał do 58 minuty) 3
Spodziewaliśmy się po nim dużo więcej. Już na początku popełnił duży błąd, tracąc piłkę, lecz Sekulski w dobrej sytuacji przestrzelił. Miał napędzać akcje Lecha, ale operował piłką za wolno. Nie udało mu się przeciąć podania do Wolskiego, po którym padł gol.

Michał Skóraś 5
Robił "wiatr", ale w pierwszej części, żadnych korzyści Lech z tego nie miał. Jedno dobre zagranie w pierwszej części to podanie do Amarala w 45 min. Trzeba go pochwalić za akcję i decyzję w 69 minucie. Strzelił podobnego gola jak z Dinamo Batumi. To go wyraźnie ożywiło.

Joao Amaral 4
Przed przerwą zupełnie niewidoczny, właściwie poza grą. Przypomniał, że jest na boisku dopiero w ostatniej minucie pierwszej części, kiedy strzelił celnie, ale bardzo słabo. Po zmianie stron się uaktywnił. W 54 min. "kropnął" w poprzeczkę.