Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Zagłębie Lubin. Pierwszy sparing Kolejorza

Jacek Pałuba
W czwartek w Grodzisku Wielkopolskim piłkarze Lecha Poznań rozegrają pierwszy sparing podczas przygotowań do nowego sezonu ekstraklasy 2011/2012. O godzinie 17 lechici zmierzą się z Zagłębiem Lubin.

Kto z kibiców chciałby obejrzeć występ podopiecznych trenera Jose Bakero, będzie musiał za bilet wstępu na stadion w Grodzisku zapłacić 15 złotych.

Czytaj także:
Lech Poznań rozpoczyna treningi ze Stilicem w składzie [FILM]
Lech Poznań: ostry trening [ZDJĘCIA]

Tymczasem w środę kadra Kolejorza została podzielona na dwie grupy. Bramkarze: Jasmin Burić, Krzysztof Kotorowski, Grzegorz Kasprzik, Przemysław Frąckowiak i Dawid Smug pojechali do Wronek, gdzie pracowali pod kierunkiem Andrzeja Dawidziuka i Dominika Kubiaka. Natomiast zawodnicy z pola zostali w Poznaniu i biegali po głównej płycie boiska przy ul. Bułgarskiej. Mieli także ćwiczenia sprinterskie. Z kolegami normalnie już trenował Manuel Arboleda. Nadal indywidualnie ćwiczył Siergiej Kriwiec. W środę to były jedyne zajęcia, jakie mieli lechici.

- Treningi biegowe to jedno z kluczowych zadań, jakie zawodnicy muszą wykonać w okresie przygotowawczym. Byłoby dziwne gdyby nie narzekali na obciążenia treningowe. Na pewno niektórzy mówią o zmęczeniu głośno, a inni zachowują to w myślach. Takie obciążenia w tym okresie to normalne, ale to jeden z elementów przygotowań - mówił Mariusz Rumak, II trener Lecha.

Podsumowaniem pierwszego okresu przygotowań do rozgrywek ekstraklasy, będzie pojedynek z Zagłębiem Lubin. Ale jeszcze w czwartek przed południem podopieczni trenera Bakero będą trenowali we Wronkach, a stamtąd przyjadą do Grodziska Wlkp.

- Na pewno zawodnicy będą narzekali w tym meczu na ciężkie nogi i na to, że piłka nie do końca ich słucha. Ale to będzie normalne na tym etapie przygotowań. Zdajemy sobie z tego doskonale sprawę i bierzemy to pod uwagę - stwierdził Mariusz Rumak.

Nadal nie wiadomo czy kadrę Kolejorza opuszczą bramkarz Grzegorz Kasprzik oraz obrońca Seweryn Gancarczyk.

- Rzeczywiście zmieniają się sygnały dochodzące do klubu ewentualnych nowych pracodawców tych zawodników, jednak do tej pory są one mało konkretne. Ale w każdej chwili może nastąpić przełom i obaj znajdą nowych pracodawców. Na razie normalnie trenują a nami - powiedział Andrzej Dawidziuk, dyrektor sportowy Kolejorza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski