Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań zarobił na tegorocznym mundialu 2022 w Katarze. Do kasy niebiesko-białych wpłynie całkiem niezła suma

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Michał Skóraś oraz Jakub Kamiński za udział w zakończonych już mistrzostwach świata dla reprezentacji Polski, zasilili budżet Lecha Poznań o kilkaset tysięcy dolarów
Michał Skóraś oraz Jakub Kamiński za udział w zakończonych już mistrzostwach świata dla reprezentacji Polski, zasilili budżet Lecha Poznań o kilkaset tysięcy dolarów Adam Jastrzębowski
Mistrzostwa Świata w Katarze 2022 to czas, kiedy praktycznie wszystkie kluby polskiej ekstraklasy przebywają na urlopach. Jedne zespoły rozpoczęły go wcześniej, drugie później. Lech Poznań od razu po ostatnim meczu rundy jesiennej z Jagiellonią Białystok (2:1), wysłał swoich zawodników na zasłużone wakacje. Jednak nie wszyscy mogli cieszyć się wolnym. Kolejorz oddelegował kilku zawodników na zgrupowania reprezentacji. W tym Michała Skórasia, który dopiero 5 grudnia zakończył swój udział na mistrzostwach świata. Poznański klub nie będzie jednak poszkodowany z tego tytułu, gdyż na konto niebiesko-białych wpłynie całkiem przyjemna suma.

Oddelegowanie zawodnika na tak wielką imprezę, jaką jest mundial to dla klubu ogromny splendor. Z ekstraklasy na katarską imprezę pojechało zaledwie 4 zawodników w tym Michał Skóraś.

Skrzydłowy Lecha Poznań przed mistrzostwami świata zaliczył zaledwie jedno spotkanie w biało-czerwonych barwach. To nie przeszkodziło jednak, aby selekcjoner Czesław Michniewicz obdarzył go zaufaniem, wprowadzając 22-latka na drugie 45 minut w spotkaniu przeciwko Argentynie (0:2). Stał się jednocześnie trzecim lechitą - po Krzysztofie Pawlaku (1986 rok) oraz Bartoszu Bosackim (2006 rok) - który wystąpił w oficjalnym meczu reprezentacji Polski podczas turnieju rangi mistrzostw świata.

Czytaj też: 30 mln zł dla piłkarzy od premiera? Opozycja nie zgadza się z decyzją Mateusza Morawieckiego

Obecność Skórasia na mundialu wiązała się dla niego z brakiem urlopu. 22-latek na odpoczynek może liczyć dopiero teraz, po odpadnięciu Polaków w 1/8 finału MŚ po porażce z Francją (1:3). Gdy niebiesko-biali wrócą już 12 grudnia na pierwszy trening po miesięcznej przerwie, skrzydłowy Kolejorza będzie jeszcze odpoczywał. To może nieco zaburzyć jego rytm przygotowań do rundy jesiennej, jednak Kolejorz otrzyma od Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej pewną rekompensatę.

Dodatkowa kasa w budżecie Lecha Poznań

Wszystko dzięki specjalnemu programowi FIFA. Zakłada on wypłacenie odszkodowania klubom, których piłkarze wzięli udział w turnieju. Za każdy dzień nieobecności jednego zawodnika, Federacja wypłaca 10 tysięcy dolarów od pierwszego dnia zgrupowania danej reprezentacji. W przypadku Polaków miało to miejsce od 14 listopada.

Tak więc Lech Poznań dzięki obecności Skórasia na katarskim mundialu wzbogaci się o ok. 220 tys. dolarów (ok. 1 milion złotych). To jednak nie wszystko. FIFA wypłaca również odszkodowania za zawodników, którzy grali dla danego klubu w ostatnich dwóch latach. Jeżeli było to rok temu, to klub otrzyma 2/3 podstawowej sumy, natomiast jeśli dwa lata temu - 1/3 sumy. Dlatego też Kolejorz otrzyma dodatkowe pieniądze za Jakuba Kamińskiego, który obecnie jest zawodnikiem niebieckiego Wolfsburgu. Zespół z Bułgarskiej za swojego wychowanka otrzyma ok. 146 tys. dolarów (ok. 650 tys. złotych).

Zobacz też: Czesław Michniewicz pozostanie selekcjonerem reprezentacji Polski? Wymowny wywiad Lewandowskiego i brak zapisu w klauzuli trenera

Oznacza to, że na konto poznańskiej drużyny wpłynie ok. 360 tys. dolarów. Jest to kolejny zastrzyk gotówki, jaki zanotował Lech w aktualnie trwającym sezonie. Wcześniej poznaniacy zarobili już blisko 5 milionów euro (ponad 22 miliony złotych) za mecze w europejskich pucharach. Kwota ta może jeszcze wzrosnąć, pod warunkiem że Kolejorz zanotuje korzystne wyniki w 1/16 finału w Lidze Konferencji przeciwko norweskiemu Bodo/Glimt.

Najwięcej zarobiła Legia Warszawa. Ale to nie koniec

Niebiesko-biali są jednym z trzech polskich klubów, które wysłały swojego przedstawiciela na trwające cały czas mistrzostwa. Oprócz obecnego mistrza Polski, kwotę od FIFA otrzyma Pogoń Szczecin, którego przedstawicielem był Kamil Grosicki. Portowcy za swojego zawodnika otrzymają 146 tys. dolarów. Zaniżona suma wynika z tego, że szczecinianie muszą część kwoty oddać West Bromwichowi Albion, w którym skrzydłowy grał do 2021 roku.

Najwięcej pieniędzy zgarnie Legia Warszawa. Wojskowi, dzięki obecności Artura Jędrzejczyka, Filipa Mladenovicia oraz niewystępujących już w stołecznym zespole Mateusza Wietesce i Josipa Juranovicia, już teraz zainkasowali 620 tys. dolarów. Ta kwota może jednak jeszcze się zwiększyć. Juranović wraz z reprezentacją Chorwacji awansowali do ćwierćfinału mistrzostw, pokonując Japonię po serii "jedenastek". Ekipa Zlatko Dalicia w piątek zagra o półfinał z Brazylią.

W ubiegłym tygodniu pojawiło się kilka ciekawych informacji transferowych. Sprawdź szczegóły --->

Frantisek Plach nie dla Lecha Poznań? Szykuje się wielki pow...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski