Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech - Śląsk 0:1 [OCENY PIŁKARZY]

PAT
Grzegorz Dembiński
Oceniamy piłkarzy Lecha Poznań po meczu ze Śląskiem Wrocław.

JASMIN BURIĆ - 6

Wrócił w dobrym nastroju z obozu kadry, ale humor szybko mu zepsuł Japończyk Ryota Morioka, zaskakującBośniaka strzałem w krótki róg w 10 min. „Jasiu” pokazał klasę w drugiej połowie, fantastycznie broniąc w dwóch groźnych sytuacjach.

TOMASZ KĘDZIORA - 5

Najjaśniejszy punkt defensywy. Nie bał się akcji ofensywnych i wymian podań z Gergo Lovrencsicsem. Dobrze sobie też radził z dośrodkowaniami, a i w defensywie jego gra była bez zarzutu. Szkoda tylko, że gol padł z jego strony boiska.

MACIEJ WILUSZ - 4

Jego obecność w wyjściowej jedenastce była małą niespodzianką. Czy wykorzystał swoją kolejną szansę? Zagrał poprawnie, ale znów był zamieszany w utratę gola. „Czyszczenie” akcji w polu karnym to nie jest jego mocna strona.

MARCIN KAMIŃSKI - 5

Nie był zaangażowany w akcję „bilardową”, po której Śląsk niespodziewanie objął prowadzenie. Mógł jednak więcej wnieść do ofensywnej gry zespołu. Wybijanie piłki po autach nie powinno być znakiem firmowym „Kamyka”.

WŁADIMIR WOŁKOW - 3

Po kilku rewelacyjnych występach Czarnogórca, okraszonych bramką, można się było spodziewać, że w meczu ze Śląskiem będzie jednym z motorów napędowych Kolejorza. Tymczasem zupełnie przeszedł obok meczu.

DARIUSZ DUDKA - 2

Wyłożył piłkę Japończykowi przy bramce, a to nie była jedyna sytuacja, w której były reprezentant miał ogromne kłopoty z precyzją. Nie ma sensu się już nad nim znęcać, tylko prosić trenera Urbana o schowanie go na ławce ławki rezerwowych.

ŁUKASZ TRAŁKA - 3

Pokazywał się do gry, ale niewiele z tego wynikało. Strata goniła stratę , a niecelne podania rozprzestrzeniały się po boisku niczym najgroźniejsza epidemia. W roli kreatora gry Lecha kompletnie się nie sprawdził, zresztą nie pierwszy raz.

MACIEJ GAJOS - 5

Starał się „klajstrować” dziury w środku pola i uruchamiać swoich kolegów. Niestety jego współpraca z innymi graczami linii ofensywnych nie układała się najlepiej. Nic dziwnego, że w drugiej połowie przyszło znięchecenie i osamotnienie.

DARKO JEVTIC - 5

Nie schodzi w ostatnich tygodniach poniżej określonego poziomu, niedostepnego dla innych graczy Kolejorza. Diego Armando Maradoną jednak nie jest, więc sam meczów wygrywać nie może. W drugiej połowie już nie był tak aktywny.

GERGO LOVRENCSICS - 4

Początek miał taki w swoim stylu, czyli pokazał dwa zwody i rajdy z charakterstycznym dla niego rozmachem. W miarę upływu czasu zniknął jednak z pola widzenia. Kwadrans przyzwoitej gry to stanowczo za mało, żeby zasłużyć na pochwały.

NICKI BILLE NIELSEN - 3

Duńczyk miał być objawieniem ligi, strzelcem wyborym i skandalistą, jakiego cały Poznań nie widział. Skończyło się na szumnych zapowiedziach i refleksjach, w jaki sposób działacze Lecha mogli wyłożyć za niego 600 tys. euro.

TAMAS KADAR - 3
Kilka razy przeprowadził akcje oskrzydlające, ale swoją obecnością na boisku szału nie zrobił.

PAULUS ARAJUURI - 3

Trener Urban miał na ławce samych obrońców. Posłał do boju Fina, licząc pewnie na stałe fragmenty gry. Tak ograniczone założenia nie zawsze się jednak sprawdzają.

Skala 1-10. Oceniał Radosław Patroniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lech - Śląsk 0:1 [OCENY PIŁKARZY] - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski