30-letni skrzydłowy, który ostatnio przełamał swoją strzelecką niemoc ma kontuzję mięśniową. -Nie jest to groźny uraz, ale bolesny. Będzie musiał pauzować 3-4 dni - wyjaśnił chorwacki szkoleniowiec. W meczu ze Śląskiem nie zobaczymy też Nickiego Bille Nielsena, który po operacji pachwiny w Barcelonie przechodzi rehabilitację w Poznaniu oraz Jasmina Burica, który po raz ostatni będzie pauzował za czerwoną kartkę jaką dostał w koncówce meczu z Legią Warszawa, gdy broniąc Dawida Kownackiego zaatakował Arkadiusza Malarza.
Gotowi do gry są natomiast Aziza Tetteh oraz Marcin Robak. Ghańczyk z powodu urazu mięśnia nie wystąpił w Chorzowie, ale od poniedziałku trenuje już na pełnych obrotach. Marcin Robak z kolei wyleczył uraz palca i też może być brany przy ustaleniu wyjściowej jedenastki.
Robak rywalizuje o miejsce w ataku z Kownackim. - Obaj są w dobrej formie. Mam pozytywny ból głowy. Czy zagramy na dwóch napastników? Ewentualną decyzję podejmę w trakcie meczu. Zaczniemy z jednym napastnikiem, ale sytuacja może wymagać, że zmienimy ustawienie - powiedział Bjelica.
- Śląsk to dobra drużyna mająca dobry atak i trudną do przebicia obronę. Rywale są w formie, ale nasza dyspozycja też jest dobra. W niedzielę będziemy koncentrować się tylko na realizacji zadań, które ćwiczymy na treningach. Musimy zrealizować to co sobie założyliśmy przed meczem - dodał szkoleniowiec Kolejorza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?