Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legenda amerykańskiego judo, Jimmy Pedro, przybył z wizytą do stolicy Wielkopolski. Medalista olimpijski będzie szkolił w Luboniu 600 dzieci

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Amerykanin Jimmy Pedro tryskał humorem podczas środowej konferencji w hotelu "Gaja" w Poznaniu
Amerykanin Jimmy Pedro tryskał humorem podczas środowej konferencji w hotelu "Gaja" w Poznaniu Fot. Radosław Patroniak
Dwukrotny brązowy medalista olimpijski i mistrz świata, 48-letni Jimmy Pedro jest gwiazdą trzydniowego Brother Olympic Camp dla młodzieży w Luboniu. Amerykanin barwnie opowiadał o swojej drodze na szczyt. Jego pokazowe treningi obejrzy ponad 600 dzieci.

– Tak się złożyło, że nigdy nie miałem okazji startować w zawodach w Polsce. Jestem u Was pierwszy raz i jestem podekscytowany, że będę mógł prowadzić zajęcia w taki licznej grupie młodzieży. Nie ukrywam jednak, że nie jest to coś nowego dla mnie, bo podobne campy organizowałem już ze współpracownikami w USA i i Meksyku – przyznał uśmiechnięty od ucha do ucha zawodnik i trener dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej, Kayli Harrison.

Legenda amerykańskiego judo przybyła do stolicy Wielkopolski na zaproszenie Akademii Judo Poznań. Od rana Pedro razem z rodziną zwiedzał Stary Rynek i Bramę Poznania. Nie szczędził też komplementów dla gospodarzy i mieszkańców. – Cieszę się, że dostałem zaproszenie na camp. Podziwiam inicjatywę poznańskiego klubu i jestem pod wrażeniem gościnności. Wszyscy są dla nas bardzo mili i nie sądzę, że to się zmieni w ciągu najbliższych dni – dodał Pedro.

Czytaj także: Jimmy Pedro będzie gwiazdą campu w Luboniu

Jego zaangażowanie w szkolenie młodzieży związane jest z ofensywą judo za oceanem. – Projekt powstał z myślą o igrzyskach w Los Angeles w 2024 r. Stolica Kalifornii przegrała jednak rywalizację o organizację imprezy z Paryżem. Na szczęście machina ruszyła i mam nadzieję, że już się nie zatrzyma – zakończył Pedro i dodał, że w jego ojczyźnie judokom nie jest łatwo konkurować z dużo bardziej popularnymi dyscyplinami, czyli z baseballem, koszykówką, futbolem amerykańskim i hokejem na lodzie (Pedro pochodzi z Bostonu więc kibicuje głównie futbolistom New England Patriots i hokeistom Boston Bruins).

Przybycie Pedro to tylko część sukcesu organizatorów campu. Przedstawiciele Akademii Judo mogą być dumni również z tegorocznej frekwencji. – Do udziału w zajęciach zgłosiło się 31 klubów z Polski, Czech, Litwy, Niemiec i nawet z dalekiej Angoli. Liczbę uczestników w stosunku do pierwszej edycji campu potroiliśmy, a to świadczy o jego dobrej organizacji – mówił Radosław Miśkiewicz, prezes i trener Akademii Judo.

Spotkania dzieci z gwiazdą światowych mat nie byłoby, gdyby nie wsparcie sponsorów. – Najwięcej telefonów wykonałem do szefa firmy Brother, ale naszą idee wspierają też dziesiątki innych osób. Dzięki temu może się ona rozwijać – zauważył Rafał Konowski, menedżer poznańskiego klubu.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski