„Legenda Bałtyku” powraca do Gmachu pod Pegazem

Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza w piątek na premierę opery „Legenda Bałtyku” związanego przez wiele lat z Poznaniem Feliksa Nowowiejskiego. Reżyserem, a także autorem choreografii jest Robert Bondara. Premiera ta zamyka obchody Roku Nowowiejskiego ogłoszonego w związku z przypadającą w tym roku 140. rocznicą urodzin tego kompozytora.

Światowa premiera „Legendy Bałtyku” odbyła się także w Gmachu pod Pagazem w roku 1924.Jej dzisiejsza wersja muzyczna bardzo zbliżona będzie do tej pierwotnej.

„Legenda Bałtyku” to rzecz o tym, jak dwóch rywali: rybak Doman i kupiec Lubor stara się o rękę Bogny. Jej ojciec sprzyjający bogatemu Luborowi wysyła Domana po koronę Juraty, legendarnej władczyni zatopionego miasta i ma nadzieję nigdy więcej go nie zobaczyć. Zainspirowana legendą o zatopionym mieście Wineta opera bogata jest w motywy ludowe. Jej romantyczna fabuła pełna jest zwrotów akcji i monumentalnych partii chóralnych. Arię Domana „Czy ty mnie kochasz?” spopularyzował Jan Kiepura .

- Staram się pozostać bliski temu, co dzieje się w spektaklu, ale za każdym razem kiedy realizuję swoje pomysły odnoszę je do współczesności, tak aby problemy i konflikty, jakie się tam pojawiają były czytelne dla współczesnego widza. Wydaje mi się, że wszystko to, co możemy znaleźć w poznańskiej realizacji „Legendy Bałtyku” pozwoli na utożsamianie się z tymi sytuacjami i tymi bohaterami współczesnemu widzowi. Bo ta historia sama w sobie nosi pokłady uniwersalizmu. Skoro jest to historia o nurkowaniu w głąb Bałtyku, to pierwszym pomysłem, na jaki wpadłem było wykorzystanie w projekcji freedivingu czyli nurkowania na wstrzymanym oddechu. Analizując muzykę, przyszły mi na myśl szerokie kadry z czarno-białych filmów kina skandynawskiego lat 90. I to był punkt wyjścia do kształtowania estetyki spektaklu. Sam pomysł wykorzystania freedivingu pewnie by się nie narodził, gdybym sam hobby-stycznie nie uprawiał kiedyś takiego nurkowania. Nurkowanie w Bałtyku to zarazem nurkowanie w głębi swojej psychiki i zmaganie się ze swoimi słabościami - mówi z przekonaniem Robert Bondara.

Scenografię przygotowała Julia Skrzynecka, a kostiumy zaprojektowała Martyna Kander. Partię Domana śpiewać będzie Pavlo Tolstoy, a tańczyć Gal Trobentar Žagar. Partię Bogny zaśpiewa Wioletta Chodowicz, a tańczyć będzie Julia Korbańska. W roli Mestwina zobaczymy Aleksandra Teligę, w roli Tomira Szymona Komasę, w roli Swatawy Magdalenę Wilczyńską-Goś. Luborem będzie Robert Gierlach, Samobrem Karol Bochański, a głosem Peruna Tomasz Mazur.

Feliks Nowowiejski - Legenda Bałtyku
Teatr Wielki (ul. Fredry 9)
premiera 8 grudnia, godz. 19
bilety: 50-100 zł

Do zobaczenia - Hity w tv, kinie i vod:

Źródło: telemagazyn.pl