Zobacz komentowany artykuł: Stare Miasto: Chcą nowej drogi, by zwęzić ulice w centrum
Najpierw takie zaproponowali drogowcy na dwóch odcinkach ul. Grunwaldzkiej. Teraz o tych rozwiązaniach myślą radni osiedlowi ze Starego Miasta i Jeżyc. Proponują mniej pasów ruchu na Estkowskiego, Małych Garbarach, Solnej czy w innej części Poznania - na Mickiewicza. Według nich takie rozwiązanie pozwoli na uspokojenie ruchu. Ma być ciszej, bezpiecznej, spokojniej. Jak widać są dwie grupy. Jedni chcą szybciej i wygodniej przemieszczać się po mieście. Drudzy natomiast pragną mieć w miarę cichą i pozbawioną spalin okolicę, w której mieszkają.
Oczywiście trudno będzie pogodzić wymagania wszystkich poznaniaków. Do tego trzeba też doliczyć osoby, które w poszukiwaniu ciszy i zieleni wyprowadziły się do okolicznych gmin. Teraz z uwagi na niezbyt sprawną komunikację podmiejską lub dla zwykłej wygody do pracy w Poznaniu jadą własnymi autami.
Teraz to odpowiedzialni za komunikację muszą stworzyć takie warunki, ale nie tylko poprzez kij (zwężenia), ale i jakąś marchewkę, by ci, którzy wciąż korzystają z samochodów, zaczęli myśleć o tramwajach i autobusach. Nie tylko jako o czymś abstrakcyjnym, ale jako własnym środku lokomocji. By ci z samochodów nie generowali kumulacji spalin w śródmieściu, zwiększonego poziomu hałasu, wypadków itd. Musi być alternatywa, gdyż samo ograniczanie liczby pasów nie jest żadnym lekarstwem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?