Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze chcą być dobrzy

Katarzyna Kamińska
Rozmowa ze Zbigniewą Nowodworską, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, członkiem Kapituły plebiscytu Eskulap 2011

Kiedy wchodziła w życie reforma służby zdrowia, mówiło się, że pieniądz pójdzie za pacjentem. Tak się jednak - w odczuciu pacjentów - nie dzieje...

STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO

Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera

Będę oponowała! Dzieje się tak na przykład w specjalistyce, bo nie ma możliwości by kontrakt został wykorzystany przez placówkę, jeśli nie będzie tam pacjentów. Ale pacjenci wierzą w mistrzowskie ręce konkretnych lekarzy, ustawiają się w kolejkę właśnie do nich. Dlaczego ludzie często pokonują dużą odległość, by uczestniczyć we mszy świętej w konkretnej świątyni? Przecież w każdym kościele msza święta jest w tym samym obrządku, przez uprawnionego, wyświęconego kapłana odprawiana? To samo dzieje się w wielu gabinetach specjalistycznych.

Plebiscyt Eskulap jest subiektywną oceną pracy lekarza przez pacjenta. Czy płatnik - czyli NFZ - taką dobrą ocenę mógłby w jakiś sposób premiować?
Mam nadzieję, że w przyszłości tak będzie. Natomiast w tej chwili nie ma możliwości premiowania lekarza, którego pacjenci wyróżniają ze względu na ich poziom satysfakcji. Trochę mi tego w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia brakuje, a jest to bardzo istotna sprawa. De facto jesteśmy przecież przedstawicielami pacjentów! Niestety nie mamy do tego żadnych narzędzi finansowych, jesteśmy bezpośrednio związani kosztem świadczeń. Jednocześnie jestem przekonana, że w środowisku lekarskim kwestia gratyfikacji finansowej nie jest na pierwszym miejscu i że jeżeli już ktoś wchodzi w ten zawód to jest to na pewno kwestia powołania, a nie kalkulacji typu "jeśli się wyuczę na ginekologa czy stomatologa to Nie będą wiedzieć co z pieniędzmi robić. Gdyby czynnik wdzięczności pacjenta i satysfakcji z wykonywanej pracy nie był istotny, to mielibyśmy do czynienia właściwie z operatorami trochę innej maszyny, jaką jest pacjent. Uważam, że tak nie jest. Że poczucie satysfakcji z wykonywanej pracy w tej grupie zawodowej jest niezwykle ważne i bardzo wielu lekarzy dla tej właśnie satysfakcji pracuje.

Gdy jednak zdarza się tak, że lekarz jest bardziej "operatorem" i do NFZ zaczynają docierać na niego skargi, czy płatnik ma jakieś narzędzia dyscyplinujące?
Często już sam fakt, że lekarz dowiaduje się, że o jego niewłaściwym zachowaniu czy błędach w pracy wie ktoś jeszcze poza nim i pacjentem, wpływa na zmianę. W skrajnym przypadkach taką informację przekazujemy do Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, bo uważamy, że sprawa jakości leczenia - a do niego należy również umiejętny kontakt z pacjentem - należą do środowiska zawodowego i samorządy powinny się tym zajmować.

Dlaczego dzieje się tak, że jeśli pacjent trafia na ostry dyżur a później jego stan wymaga leczenia na przykład na trzech innych oddziałach, to dyrektor szpitala może dostać z NFZ zwrot kosztów jedynie za jedną procedurę?
To nie tak! Tu też nie mogę się zgodzić - system JGP wprowadzony w drugiej połowie 2008 roku nie każe wybierać dyrektorom szpitali w opisany przez Panią sposób. Jego wprowadzenie miało za zadanie zmniejszyć i zoptymalizować usługi szpitalne, a sam system miał być narzędziem poprawiającym produktywności szpitali. Bowiem NFZ płaci za wynik leczenia - np. wyprowadzenie pacjenta z ostrej fazy choroby wymagającej hospitalizacji, nie za świadczenie z określonego katalogu. Istotne są wszystkie wykonane w trakcie pobytu pacjenta procedury i diagnostyka i to tak opisany sposób postępowania z pacjentem pozwala wybrać jedną wiodącą, najbardziej kosztochłonną grupę, za którą szpital otrzymuje płatność. W modelu JGP płacimy zatem nie za wykonane procedury tylko za drogę postępowania z chorym, tzn.za jego leczenie. Nigdy dotąd nie mieliśmy zapłaty tak bardzo uzależnionej od tego, co rzeczywiście zostało zrobione.

ZOBACZ TAKŻE:
Rozmowa z Markiem Woźniakiem, Marszałkiem Województwa Wielkopolskiego, członkiem Kapituły plebiscytu Eskulap 2011
Rozmowa z Eleonorą Kamińską, przewodniczącą Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Poznaniu, członkiem Kapituły plebiscytu Eskulap 2011
Rozmowa z prof. Jackiem Wysockim, rektorem Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, członkiem Kapituły plebiscytu Eskulap 2011
Rozmowa z Krzysztofem Kordelem, prezesem Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, rzecznikiem praw lekarzy, członkiem Kapituły plebiscytu Eskulap 2011

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski