Niedługo zabraknie nam lekarzy? To niestety może okazać się prawdą, ponieważ coraz więcej polskich medyków decyduje się na podjęcie pracy za granicami naszego kraju.
Polscy lekarze wolą pracować za granicą?
Jak podali dziennikarze portalu rynekzdrowia.pl, tylko od początku tego roku do 30 czerwca Naczelna Izba Lekarska wydała 445 zaświadczeń dotyczących postawy etycznej potrzebnych do podjęcia pracy w krajach Unii Europejskiej. To prawie tyle, ile w całym 2021 roku - 486.
W województwie wielkopolskim dane te są jednak mniej zatrważając. Bowiem od początku roku Wielkopolska Izba Lekarska wystawiła 37 zaświadczeń - 24 lekarzom i 13 lekarzom dentystom. W analogicznym okresie ubiegłego roku zaświadczenia pobrało 22 lekarzy i 13 lekarzy dentystów z Wielkopolski, a w całym 2021 roku - 39 lekarzy i 16 lekarzy dentystów. W 2020 roku zaświadczenia trafiły do 40 osób (32 lekarzy i 8 lekarzy dentystów).
– W Wielkopolsce nie możemy mówić o wyraźnym trendzie wzrostowym, liczba lekarzy pobierających dokumenty pozwalające ubiegać się o pracę za granicą utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Wyjątkiem był rok 2020, w czasie, którego, w związku z wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, liczba wydanych zaświadczeń zauważalnie spadła – tłumaczy Przemysław Ciupka, rzecznik Wielkopolskiej Izby Lekarskiej.
Warunki pracy, odpowiedzialność karna - to powody odejść lekarzy
Podkreśla on również, że trudno mówić o konkretnych powodach takich decyzji, ponieważ występujący o zaświadczenia nie są zobowiązani do ich uzasadniania.
– Możemy się tylko domyślać, że motywację do opuszczenia kraju stanowią lepsze warunki pracy, bardziej przyjazne otoczenie prawne czy wyższe zarobki – dodaje rzecznik WIL.
Podobne powody podaje natomiast prof. Iwona Mozer-Lisewska, ordynator oddziału zakaźnego w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim im. J. Strusia.
– Chodzi przede wszystkim o warunki pracy i odpowiedzialność karną. Przecież pacjenci są obecnie coraz bardziej roszczeniowi, a za wszystko musi odpowiadać lekarz. Wiadomo, że ryzyko powikłań jest wkalkulowane w każdy zabieg i w każdą procedurę medyczną. A jak wiemy, są kraje, w których lekarz nie ponosi odpowiedzialności – mówi prof. Mozer-Lisewska.
Jak się jednak okazuje, emigracja lekarzy to niejedyna składowa problemów kadrowych. Te najpewniej w pierwszej kolejności objawią się w szpitalach, gdzie już teraz zauważa się odejścia lekarzy do innego rodzaju placówek medycznych.
– Wiele osób odchodzi obecnie do podstawowej opieki zdrowotnej, do przychodni. To są przede wszystkim młode osoby, które stoją przed wyborem, czy pracując mieć czas, by zakładać rodzinę, czy wybrać „harówę” w szpitalu i 24-godzinne dyżury.
Średnia wieku lekarzy coraz wyższa. "Najmłodszy lekarz na moim oddziale ma 50 lat"
Co więcej, jak podkreśla ordynator oddziału zakaźnego, problemem dla obecnej ochrony zdrowia jest także wiek lekarzy.
– Zespół wykrusza się również ze względu na wiek emerytalny. Średnia wiekowa jest bardzo wysoka. U zakaźników wynosi ona 60 lat. Na moim oddziale najmłodszy lekarz ma 50 lat – mówi prof. Mozer-Lisewska.
Jak wynika z relacji ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu miejskim, młodzi ludzie dziś nie chcą pracować w jednym miejscu, nie chcą się zakotwiczać.
– Stając przed wyborem pracy pod nadzorem jednego pracodawcy, wolą mieć bardziej „otwarte” zatrudnienie, przez co wynajmują się na kilka godzin, ale w kilku placówkach. Co więcej, nie będę ukrywać, szpitale nie są konkurencyjne dla tzw. lecznictwa otwartego – tłumaczy.
I dodaje: – Praca w POZ-ach, jak wiemy wiąże się z dużo mniejszą odpowiedzialnością. Nie chcę deprecjonować tych lekarzy, ale wiemy, że jeśli jest podejrzenie stanu zagrażającego życiu, to takiego pacjenta odsyła się do szpitala. My z kolei żyjemy w permanentnym stresie, nie mówiąc o wyczerpaniu fizycznym i psychicznym.
Zdaniem prof. Iwony Mozer-Lisewskiej, kolejne lata mogą przynieść ogromne problemy w szpitalnictwie.
– Musimy liczyć się z tym, że może nastąpić exodus. Bo po prostu ta praca dla młodych nie jest już atrakcyjna.
Z kolei przedstawiciele WIL dodają: – Zaradzenie tej sytuacji to zadanie organizatorów ochrony zdrowia. Samorząd lekarski nieustannie apeluje o poprawę warunków pracy w ramach publicznej opieki zdrowotnej, realizację postulatów płacowych oraz wdrożenie rozwiązań poprawiających komfort pracy lekarza i bezpieczeństwo pacjenta, takich jak system no-fault.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?