Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekcje biologii w szkolnych ogródkach. To nowy pomysł poznańskich urzędników

Anna Jarmuż
Lekcja biologii w SP nr 85
Lekcja biologii w SP nr 85 Marek Zakrzewski
Uczniowie będą uczyć się biologii w przyszkolnych ogródkach. W założeniu mają one powstać przy wszystkich poznańskich szkołach, od podstawowych do średnich. To nowy projekt, w który zaangażowali się urzędnicy z wydziału oświaty i pracownicy Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

- Zależy nam, aby stworzyć przestrzeń przyjazną dla uczniów i lokalnej społeczności - mówi Justyna Wiland-Szymańska, dyrektor Ogrodu Botanicznego UAM. - Ogrody przy-szkolne będą miejscem otwartym dla wszystkich. Pozwolą również przywrócić miastu niektóre gatunki zwierząt.

Chodzi o owady - zwłaszcza pszczoły i motyle oraz niektóre ptaki, które w miastach nie mają co jeść. Najważniejszy jest jednak wymiar edukacyjny.

- Przy szkołach będą rosnąć rośliny, które w Polsce można spotkać na co dzień. Opiekować będą się nimi uczniowie. W ten ciekawy sposób będą realizować podstawę programową - tłumaczy Grażyna Lisiecka, zastępca dyrektora wydziału oświaty Urzędu Miasta Poznania.

Umowa pomiędzy UM a UAM jest w trakcie przygotowania. Na początku zrealizowany zostanie program pilotażowy. O tym, które szkoły wezmą w nim udział, zadecydują wyniki konkursu. Formularz zgłoszeniowy można znaleźć na stronie Urzędu Miasta Poznania (zakładka oświata). Kryteria są w trakcie opracowywania. Na pewno będzie się liczyć pomysłowość i zaangażowanie.

- Chcemy sprawdzić, które szkoły są zainteresowane udziałem w akcji oraz jakie mają możliwości. Muszą wykazać, że chcą i będą w stanie zieleń utrzymać - wyjaśnia Justyna Wiland-Szymańska.

Dla szkół, które zakwalifikują się do udziału w programie pracownicy Ogrodu Botanicznego przygotują profesjonalny projekt ogrodu szkolnego. A co z pieniędzmi na rośliny? Radni obiecali, że środki na ten cel postarają się wygospodarować z budżetu miasta.

Pierwszy ogród ma powstać już jesienią. Inicjatorzy akcji chcieliby, aby co roku pojawiało się kolejne pięć. Czy znajdą się chętni? Urzędnicy wierzą, że tak. W Poznaniu zaangażowanie szkół w tego typu akcje jest duże. Małe arboretum działa już od roku przy Szkole Podstawowej nr 66 na os. Przyjaźni. Skalniak i "maltańską ścieżkę edukacyjną" mają też uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 85 przyul. Tomickiego.

- Przy szkole rośnie wiele gatunków drzew i krzewów, w tym wiele roślin chronionych - mówi Alina Foluszna, nauczycielka biologii ze Szkoły Podstawowej nr 85. - To dzieci wybierały rośliny, które znalazły się w ich przyszkolnym ogródku. Nadały im również imiona.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski