Lekka atletyka: Bieg Lotto Poznański Czerwiec już za miesiąc. Tym razem pobiegnie ponad 2000 osób. Start na Gajowej, a meta przy bramie HCP!

Podobnie jak w zeszłorocznej edycji, tak i w tej – z każdego pakietu startowego przeznaczona zostanie kwota 5 zł na zachowanie miejsc pamięci po bohaterach Czerwca’56.

Na mecie, usytuowanej tym razem przy bramie HCP na ul. 28 Czerwca uczestników zmagań będą witać kombatanci tamtych wydarzeń. Bieg to połączenie atrakcji sportowej i akcji edukacyjnej wspólnie z Muzeum Powstania Poznańskiego Czerwiec 56, oddziału Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości.

Organizatorzy szykują sporo nowości. Odwrócona trasa oznaczająca start przy Zajezdni Poznań (ul. Gajowa 1), a metę na terenie Zakładów H. Cegielskiego, gdzie odbędzie się także bieg dla dzieci. Lotto Poznański Czerwiec to także kilka formatów. Bieg można pokonać indywidualnie, bądź w sztafecie Pamięci (5x2 km). Impreza to także możliwość startu dla rolkarzy czy osób uprawiających Nordic Walking.

- Zawodnikom podobała się zeszłoroczna edycja. Z opinii, które do nas spłynęły przebijała się chęć poszerzenia formatu właśnie o osoby na rolkach czy z kijkami. Wychodzimy temu naprzeciw – podkreślił Aleksander Rosa, przedstawiciel organizatora biegu.
– Dzięki nieocenionemu wsparciu Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości będziemy mieli akcję edukacyjną związaną z historią poznańskiego Czerwca. Ponadto pierwszy miesiąc jest bardzo atrakcyjny cenowo – zachęcam więc do zakupu pakietu startowego także jako motywatora do codziennych treningów – dodał Rosa.

Druga edycja biegu to jeszcze większe zaangażowanie Muzeum Poznańskiego Czerwca, z którym organizatorzy biegu ściśle współpracują. Tak jak w poprzedniej edycji poza sportową rywalizacją celem biegu będzie szerzenie wiedzy o czerwcowym strajku i jego konsekwencjach dla dzisiejszych pokoleń Polaków. Pomoże w tym Muzeum Poznańskiego Czerwca i Poznański Oddział IPN. Obie te instytucje zadbają o zorganizowanie wystawy w strefie finiszera czy specjalne nagrody.

Czytaj też: Pierwszą edycję biegu wygrał Przemysław Walewski

W błyskawicznym tempie Poznański Czerwiec ’56 stał się też okrętem flagowym, przynajmniej w sponsoringu sportowym, poznańskiego Oddziału Totalizatora Sportowego.

– Od razu idea tego biegu przypadła mi do gustu. Dla mnie osobiście jest bardzo ważne, żebyśmy krzewili pamięć o bohaterach wydarzeń z minionego wieku zwłaszcza wśród młodszego pokolenia. Nie mniej istotne jest to, że uczestnicy i organizatorzy biegu oddają przy okazji hołd kombatantom Czerwca. Mam nadzieję, że w przyszłości impreza ta stanie się jeszcze bardziej rozpoznawalna poza Wielkopolską. Jej charakter na pewno na to zasługuje – przyznał Artur Woziński, dyrektor Totalizatora Sportowego w Poznaniu.

O tym, że tego typu bieg był bardzo potrzebny w sportowej przestrzeni Poznania najlepiej świadczy fakt, że organizatorzy spodziewają się podwojenia liczby uczestników.

– Poprzednio mieliśmy na starcie ponad 1000 biegaczy, a teraz spodziewamy się już dwa razy tyle. Obecnie na liście zgłoszeniowej jest już prawie 1500 nazwisk, ale natężenie zgłoszeń zawsze jest największe w ostatnich tygodniach przed biegiem – zauważył Rosa.

Odwrócenie trasy biegu było głównie spowodowane właśnie powiększeniem liczby uczestników. Pobiegną oni po tych samych ulicach, co przed rokiem. Jedyna różnica będzie polegała na tym, że nie pojawią się na ulicy Rolnej.

– Moi koledzy pierwszego biegu byli ciekawi, a drugiego po prostu nie mogą się już doczekać – podkreślił Jerzy Majchrzak, jeden z kombatantów Czerwca ’56.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]