Lekka atletyka: Bieg Lwa z mityngiem i znanymi zawodnikami. W Tarnowie Podgórnym pojawiła się też mistrzyni świata, Patrycja Wyciszkiewicz!

- To, że mogłam się przetrzeć w sztafecie i osiągnąć coś, o czym dotąd mogłyśmy tylko marzyć – czyli złoto mistrzostw świata - na pewno dodało motywacji i wiary w to, że ten sezon będzie naprawdę udany. Dzisiejszy bieg traktowałam jako zabawę. Nie funkcjonuję jeszcze dobrze w polskiej strefie czasowej po powrocie z Japonii, organizm jest trochę rozbity przez te podróże i zmiany klimatu, ale fajnie było tutaj przyjechać i się pobawić. Myślę, że jeżeli za rok będzie tutaj organizowany ten mityng, to również się pojawię – mówiła po zawodach 25-latka.

[a]https://gloswielkopolski.pl/lekka-atletyka-patrycja-wyciszkiewicz-po-wielkim-triumfie-sztafety-w-jokohamie-czyli-szok-i-niedowierzanie-poznanskiej/ar/c2-14127943;Czytaj też: Patrycja Wyciszkiewicz po wielkim triumfie w Jokohamie, czyli szok i niedowierzanie;nf[/a]

Najlepsza sportsmenka ubiegłego roku w plebiscycie naszej redakcji powiedziała też o najbliższych planach. – Przede mną akademickie Mistrzostwa Polski, tydzień później Diamentowa Liga w Sztokholmie, gdzie pobiegnę na dystansie 400 m, potem mityngi krajowe w Bydgoszczy, Chorzowie, a w międzyczasie lokalne zawody w Niemczech. Następnie ciężka praca do drugiej części sezonu. Wszystkie te starty będą z mocnego treningu, więc liczę się z tym, że wyniki nie będą fenomenalne, ale wiem, że ta praca przełoży się na wyniki w drugiej części sezonu - dodała biegaczka AZS Poznań.

Wyciszkiewicz w Tarnowie Podgórnym poza biegiem indywidualnym wystartowała w nietypowej sztafecie (100 m K + 300 m K + 100 m M + 300 m M).

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]