Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszek Miller wspomina Krystynę Łybacką: Ceniłem ją, podziwiałem błyskotliwą inteligencję i poczucie humoru. Straciliśmy wielkiego człowieka

Mikołaj Woźniak
Mikołaj Woźniak
Krystyna Łybacka znała się z Leszkiem Millerem od końca lat 80. Wspierała go w kampanii w wyborach do Parlamentu Europejskiego, kiedy Miller startował z okręgu poznańskiego.
Krystyna Łybacka znała się z Leszkiem Millerem od końca lat 80. Wspierała go w kampanii w wyborach do Parlamentu Europejskiego, kiedy Miller startował z okręgu poznańskiego. Łukasz Gdak
- Znaliśmy się bardzo długo, od końca lat 80. Trudno mi uwierzyć, że już jej z nami nie ma. Podziwiałem jej wiedzę i szacunek do innych ludzi. Jako minister zawsze była świetnie przygotowana, pracowita i nie brakowało jej pomysłów - tak były premier Leszek Miller będzie wspominał Krystynę Łybacką. Była minister edukacji, wieloletnia posłanka SLD i europosłanka zmarła w poniedziałek, 20 kwietnia.

- Straciliśmy wielkiego człowieka. Trudno mi uwierzyć, że nie ma jej już z nami - tak o śmierci Krystyny Łybackiej wypowiada się Leszek Miller, były premier, wieloletni przewodniczący SLD, a obecnie - europoseł wybrany z okręgu poznańskiego.

Czytaj więcej: Nie żyje Krystyna Łybacka. Wieloletnia poznańska posłanka SLD, była minister edukacji, zmarła w szpitalu po krótkiej i ciężkiej chorobie

Miller wspomina, że z Krystyną Łybacką znali się od końca lat 80., właściwie od momentu tworzenia Socjaldemokracji Rzeczpospolitej Polskiej.

WIĘCEJ: W zeszłym roku, po 28 latach pracy, Krystyna Łybacka odeszła na polityczną emeryturę. "Polityka zmieniła się na gorsze"

- Cały czas mieliśmy regularny kontakt. Ceniłem ją. Rozmowa z Krystyną była przyjemnością. Było jasne, że rozmawia się z bardzo mądrym człowiekiem. Podziwiałem jej błyskotliwą inteligencję, zawsze imponowało mi jej poczucie humoru, wiedza i szacunek do innych ludzi

- wspomina były premier.

I podkreśla, że takim samym szacunkiem, Krystyna Łybacka cieszyła się powszechnie, niezależnie od strony sporu politycznego.

- Myślę, że reakcje, które będą się pojawiały po jej śmierci, tylko to potwierdzą. Każdy będzie chciał jej złożyć hołd. Była szanowana, nigdy nie była przedmiotem agresji, ale ceniono ją właśnie za jej wiedzę. Krystyna zawsze starała się trzymać nie dyskursu politycznego, ale właśnie merytorycznego - tłumaczy Leszek Miller.

Jak dodaje - miał zaszczyt powołać ją na stanowisko ministra edukacji narodowej i sportu, które Łybacka pełniła w latach 2001-2004.

- Znakomicie dawała sobie radę. Zawsze była świetnie przygotowana, pracowita i nie brakowało jej pomysłów. Choćby wyprawka szkolna - dziś być może coś normalnego, ale w tamtych czasach była właśnie pomysłem Krystyny Łybackiej - zaznacza Miller.

Krystyna Łybacka zmarła w poniedziałek, 20 kwietnia po krótkiej i ciężkiej chorobie. W latach 1991-2014 była posłanką na Sejm. Od 2001 do 2004 roku pełniła stanowisko minister edukacji narodowej i sportu. W latach 2014-2019 sprawowała kadencję europosłanki.

WIĘCEJ: W 2019 roku Krystyna Łybacka została uznana najlepszym europosłem w kategorii Edukacja, Kultura i Media

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski