Dzisiaj z wiceminister Krystyną Szumilas rozmawiali dyrektorzy szkół, w których działają "zerówki", prezydent Leszna Tomasz Malepszy, kilku urzędników oraz parlamentarzyści. Przeciwni likwidacji klas zerowych byli między innymi poseł Maciej Orzechowski oraz senatorowie Mariusz Witczak i Małgorzata Adamczak.
Walka była długa. Zaangażowali się w nią także absolwenci i uczniowie liceów, w których uczęszczali do klas zerowych i realizowali znacznie rozszerzony program nauczania. Decyzją Wielkopolskiego Kuratora Oświaty nabór do "zerówek" został wstrzymany, bo łamały one 11 przepisów prawa. Młodzież pojechała wtedy do Poznania i pikietowała przed siedzibą kuratorium. Pertraktacje i protesty nic nie dały. Dzisiaj decyzje uległy zmianie.
- Klasy zerowe zostały uratowane, a pani minister podjęła doprawdy męską decyzję o dalszym prowadzeniu naboru i pozwoliła, by funkcjonowały w takiej formule jak obecnie - relacjonuje senator Witczak.
Jest jednak warunek. Przez rok samorządy i parlamentarzyści mają dopasować "zerówki" do wymogów prawnych, by działały w zgodzie z przepisami ustawy o systemie oświaty. To, jak twierdzi senator Witczak, jest już sprawą drugorzędną. Najważniejsze, że jeszcze w tym roku ruszy nabór i najzdolniejsi uczniowie dostaną szansę na zdobycie ponadprzeciętnej wiedzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?