Była niedziela 23 sierpnia. Pięć minut przed północą. Dwaj mężczyźni spacerowali po osieckim molo. Usiedli i relaksowali się patrząc na spokojną taflę jeziora Łoniewskiego. Odpoczywali po całym tygodniu ciężkiej pracy. Są budowlańcami i za chlebem przyjechali tu aż z województwa podkarpackiego. Wieczór pewnie zakończyłby się spokojnie, gdyby nie trzech dobrze zbudowanych, łysych i agresywnych młodych mężczyzn.
- Napastnicy podeszli do siedzących i bez żadnego powodu zaczęli ich bić nieustalonym jeszcze narzędziem. Większość ciosów wymierzona była w głowy, ale także w inne części ciała - opisuje Zbigniew Krawczyk, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Więcej w jutrzejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?