W poniedziałek po południu policja z Leszna odebrała zgłoszenie od kierowców jadących S5 od strony Poznania. Informowali oni, że ciężarowe volvona może być prowadzone przez osobę nietrzeźwą. Samochód jechał zygzakiem i stwarzał zagrożenie.
Na S5 na wysokości węzła Leszno zachód wysłano patrole. Dotarły one do tira między węzłem Leszno Południe a zjazdem na Rydzynę. - On kompletnie nie reagował. Widział jadące na sygnałach policyjne samochody, ale nie zwalniał - mówi jeden ze świadków, który w tym czasie jechał drogą S5. Policyjne próby zatrzymania przeniosły się na teren powiatu rawickiego. Ciężarówka zjechała z ekspresówki właśnie na węźle rawickim, a na wiadukcie czekała już policyjna blokada z tamtejszej komendy.
Zobacz też: Poznań: Pieszy śmiertelnie potrącony na autostradzie A2. Skąd się wziął na jezdni?
Tu także kierowca tira nie chciał ustąpić. Próbował zepchnąć blokujące drogę policyjne auta. Został jednak skutecznie zatrzymany. Zbadano jego trzeźwość. Alkomat nie wykazał, by był pijany. Na wyniki badań krwi na obecność narkotyków trzeba będzie jeszcze zaczekać. Policja na razie nie ujawnia, kim jest zatrzymany kierowca i jakie zarzuty usłyszy.
Czytaj więcej na ten temat: Policyjny pościg za tirem przez ponad 40 kilometrów na S5. Uciekinier uszkodził trzy radiowozy
Zobacz też: Co zrobić, gdy widzisz wypadek?
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?