Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider Grand Prix Wielkopolski w pływaniu długodystansowym rozżalony postawą związku

Radosław Patroniak
Jan Urbaniak stracił szansę wyjazdu na ME juniorów w Turcji
Jan Urbaniak stracił szansę wyjazdu na ME juniorów w Turcji Fot. Archiwum GP Wielkopolski
W najbliższą niedzielę o godz. 16 w Chodzieży rozpocznie się trzeci wyścig z cyklu Grand Prix Wielkopolski Pizza Express w Pływaniu Długodystansowym. Po pierwszych zawodach liderem klasyfikacji generalnej jest zawodnik Warty Poznań, 18-letni Jan Urbaniak.

– Ze zwycięstw w Margoninie i Wolsztynie jestem zadowolony. Natomiast rozgoryczony jestem faktem, że starty w wielkopolskich maratonach nie będą już dla mnie etapem przygotowań do tureckich ME juniorów.Wspólnie z moim trenerem Michałem Kazanowskim zaproponowaliśmy nawet eliminacje krajowe do tego czempionatu, ale związek przez pół roku nie był w stanie odpowiedzieć na naszą prośbę. To była klasyczna spychologia, bo działacze przerzucali odpowiedzialność na inne osoby ze związku i w efekcie 20 czerwca dowiedziałem się, że na ME nie pojadę – mówił rozżalony Urbaniak.
Podobny los spotkał dobrze znanego w Wielkopolsce Krzysztofa Pielowskiego, który z kolei nie pojedzie na MŚ seniorów w Barcelonie. Olsztynianin chciał jechać do stolicy Katalonii na własny koszt, ale w tym czasie wystartuje, tak jak Urbaniak, na MP w Kryspinowie koło Krakowa. – Jestem bardzo rozczarowany, bo od 2010 r. nie przegrałem z nikim w swoim roczniku na wodach otwartych. W dodatku koło nosa przeszedł mi start na MEJ na 1500 m w Poznaniu – dodał pływak Warty.
W tym roku wystartuje on jeszcze w Chodzieży, na głównym dystansie „Wpław przez Kiekrz” oraz w Zbąszyniu i Mierzynie. – Od samego początku GP padają rekordy. W każdych zawodach wystartowały średnio 53 osoby, co jest dużym zaskoczeniem dla organizatorów. Takiej frekwencji nie mieliśmy od sześciu lat. Oby tak dalej – przyznała Anna Spychała z Wielkopolskiego Związku Pływackiego.
– To prawda, że frekwencja wzrosła. Poza tym pojawiły się nowe twarze, czyli Karol Twarowski z Torunia i Marcin Horbacz z Drzonkowa. Mnie szczególnie cieszy to, że na zawodach „ludzi z żelaza” pojawili się również koledzy klubowi, specjalizujący się w sprintach, a więc Damian Goździk i Mikołaj Roszkowski. Nie ma co jednak ukrywać, że to zasługa ich trenera Michała Szymańskiego, pogromcy „Wpław przez Kiekrz”.Z kolei klasyfikacji pań przewodzi moja młodsza koleżanka z Warty, Katarzyna Walczak – zakończył Urbaniak.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lider Grand Prix Wielkopolski w pływaniu długodystansowym rozżalony postawą związku - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski