Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów: Królewscy w wielkich tarapatach

Karol Maćkowiak
Cristiano Ronaldo nie poprowadził Realu do zwycięstwa na stadionie Wolfsburga
Cristiano Ronaldo nie poprowadził Realu do zwycięstwa na stadionie Wolfsburga Michael Sohn
fl Wolfsburg pokonał Real Madryt 2:0 (2:0), a Paris Saint-Germain zremisował 2:2 (1:1) z Manchesterem City w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów.

Środowy ćwierćfinałowy pojedynek Paris Saint-Germain z Manchesterem City w Lidze Mistrzów można nazwać derbami szejków. Po jednej stronie stanęli Francuzi, finansowani przez Katarczyków, po drugiej Anglicy, którzy mogą liczyć na strumień pieniędzy płynący ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Już w 20 sekundzie meczu nieodpowiedzialnie zachował się Brazylijczyk David Luiz z PSG, który w okolicach pola karnego sfaulował Kuna Aguero, przez co nie zagra w rewanżu (druga żółta kartka w fazie pucharowej). Dziesięć minut później Luiz padł w polu karnym a sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Jednak bramkarz Joe Hart wyczuł Zlatana Ibrahimovicia i obronił jego strzał. Decyzja arbitra była kontrowersyjna o tyle, że paryżanom jedenastka należała się kilka chwil wcześniej, kiedy rozpędzony Matuidi został popchnięty.

Jednak w Parku Książąt w Paryżu kibice jeszcze przed przerwą zobaczyli dwie bramki. Tyle, że do siatki trafili najpierw goście - Kevin de Bruyne (38 min), a dopiero później gospodarze, gdy Ibrahimović wykorzystał gapiostwo Fernando. Po godzinie gry było już 2:1 dla mistrzów Francji, bo z dobitką strzału kolegi zdążył Adrien Rabiot.

Niecały kwadrans później znów był remis, gdyż błąd obrony PSG bezlitośnie wykorzystał Fernandinho. Remis 2:2 to niewątpliwie korzystny rezultat dla Obywateli, którzy rewanż za tydzień zagrają przed własną publicznością.

Niewiele brakowało, a o awansie do półfinału mógłby zapomnieć Real, który jest w trudnej sytuacji, bo nie strzelił ani jednego gola na stadionie Wolfsburga. Przegrał tam 0:2 a mógł nawet wyżej, lecz znakomitej szansy nie zdobycie bramki wykorzystał Schuerrle.

Za to jak skutecznie i koncertowo strzela się karne pokazał Ricardo Rodriguez z Wolfsburga, który przeciwko Realowi trafił do siatki już w 17 minucie. Faulował Casemiro. Po chwili na 2:0 podwyższył Maximilian Arnold, trafiając z bliska po zespołowej akcji. Były to pierwsze wpuszczone gole przez Keylora Navasa w Lidze Mistrzów. Tym samym Kostarykanin nie pobije rekordu Jensa Lehmanna z sezonu 2005/06, kiedy to Niemiec pozostał niepokonany przez 853 minuty. Trener Królewskich, Zinedine Zidane na pewno ma o czym rozmawiać ze swoimi podopiecznymi przed rewanżem w Madrycie.

W czwartek rozegrane zostaną pierwsze ćwierćfinałowe mecze Ligi Europy, w których o godz. 21.05 zmierzą się: SC Braga - Szachtar Donieck, Villarreal CF - Sparta Praga, Athletic Bilbao - Sevilla FC, Borussia Dortmund -Liverpool FC. Rewanże 14 kwietnia.

Paris Saint-Germain - Manchester City 2:2 (1:1). Bramki: Ibrahimović 41, Rabiot 59- de Bruyne 38, Fernandinho 72
Wolfsburg - Real Madryt 2:0 (2:0). Bramki: Rodriguez 17 (karny, Arnold 25.
Wyniki wtorkowe: Bayern Monachium - Benfica Lizbona 1:0 (1:0). Bramka: Vidal 2. Barcelona - Atletico Madryt 2:1 (0:1). Bramki: Suarez 63 i 74 - Torres 25.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski