Inni stwierdzają "dobrze im tak - w życiu niczego nie można mieć za darmo". Ja uważam jednak, że działkowców spotkała wielka niesprawiedliwość. Tym większa, że jest niedostrzegana.
Spróbujmy wczuć się w sytuację tych ludzi (w większości osób starszych - emerytów, rencistów). Ogród przy ulicy Lechickiej istnieje już ponad 30 lat. Są ludzie, którzy uprawiają tam działkę od samego początku. Z czasem postawili altanę, zasadzili trawę - potem również drzewa, kwiaty i warzywa. Na tej działce przez wiele lat spędzali każdą wolną chwilę, a kiedy patrzyli na owoce swojej pracy czuli satysfakcję.
Minęło wiele lat. W sąsiedztwie ogrodu powstały dwa centra handlowe i kilka stacji benzynowych. Teren ogrodu stał się atrakcyjny. Nic dziwnego, że znalazł się chętny, aby go pozyskać. Udało się. Działkowcy dowiedzieli się, że muszą swój ogród opuścić.
Niejeden powie - to sentymentalna bajka. Może tak jest. Nie zmienię jednak zdania, że ludzie nie będą bardziej szczęśliwi, gdy zamiast ogrodu będą mieć kolejne bloki i sklepy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?