W 2. rundzie zawodniczka AZS Poznań po zaciętym, trwającym 2 godziny osiem minut spotkaniu, przegrała w środę z 21 letnią Belgijką Greet Minnen 1:6,6:4,6:7 (3:7). Szkoda straconej szansy poznanianki, gdyż zwycięstwo w konfrontacji z niżej notowaną rywalką, było nie tylko w zasięgu Magdy Linette, ale rzeczywiście było blisko.
Czytaj także: Mojego życia na walizkach nigdy nie zamieniłabym na inną pracę
Wprawdzie Linette zaczęła mecz słabo szybko przegrywając pierwszą partię, ale podobnie jak dzień wcześniej w meczu z Greczynką Marią Sakkari pokazała charakter, drugiego seta rozstrzygnęła ma swoją korzyść, a w decydującym secie trzecim prowadziła z przełamaniem 2:0, 4:2 oraz 5:3. Nie zdołała jednak „dokończyć dzieła”. Belgijka, choć była w 10. gemie trzeciej partii dwie piłki od porażki, odrobiła straty i ostateczne przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Magda Linette przegrywając 5:6 zdołała jeszcze po pewnie wygranym własnym serwisie doprowadzić do tie-breaka, w nim jednak popełniła trzy proste błędy i po pierwszym z trzech meczboli zeszła z kortu pokonana.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?