Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lipno Stęszew przed historycznym debiutem w IV lidze piłkarskiej. Mimo porażek w sparingach w klubie nie brakuje optymizmu

Maksymilian Dyśko
Piłkarze Lipna Stęszew po kilku sparingach nie mogą się jeszcze pochwalić wygraną, ale to nie znaczy, że ich forma przed debiutem w IV lidze budzi niepokój
Piłkarze Lipna Stęszew po kilku sparingach nie mogą się jeszcze pochwalić wygraną, ale to nie znaczy, że ich forma przed debiutem w IV lidze budzi niepokój Lipno Stęszew
Lipno Stęszew zadebiutuje w pierwszy weekend sierpnia na boiskach IV ligi. Niebiesko-biali zapewnili sobie awans, dzięki mistrzostwu w V lidze (grupa II w Wielkopolsce), zdobywając 77 punktów w 30 spotkaniach.

Po absolutnej dominacji w ubiegłym sezonie zespół ze Stęszewa rozpoczął intensywne przygotowania do rozgrywek w IV lidze.

Zobacz też: Poznaliśmy wszystkie rozstrzygnięcia w IV lidze

9 lipca Lipno rozegrało swój pierwszy mecz kontrolny, podejmując Sokoła Kleczew (1:1). Bramkę dla niebiesko-białych zdobył jeden z najlepszych strzelców drużyny, Jakub Budzyń.

Osiem dni później w Opalenicy beniaminek przegrał mecz przeciwko niemieckiej Viktorii 1889 Berlin (0:2), która 30 lipca podejmie Vfl Bochum w rozgrywkach Pucharu Niemiec. Kolejnymi sprawdzianami dla drużyny Arkadiusza Kaliszana były dwie gry kontrolne: sparing z III-ligowym Świtem Skolwin, który zakończył się wynikiem 0:2 oraz spotkanie z Unią Swarzędz, przegrane jeszcze wyżej, bo 0:3.

O ocenę przygotowań do sezonu zapytaliśmy kierownika zespołu – Dariusza Wojtkowiaka.

- Trener Arkadiusz Kaliszan jest przede wszystkim osobą wymagającą, skrupulatną. Podczas okresu przygotowawczego przeprowadzamy cztery jednostki treningowe w tygodniu oraz rozgrywamy mecz sparingowy. Cały sztab szkoleniowy zaangażowany jest w profesjonalne przygotowanie drużyny do nadchodzącego sezonu – mówił Dariusz Wojtkowiak.

Beniaminek stawia przed sobą ambitne cele.

- Naszym celem jest ustabilizowanie formy i zajęcie miejsca w połowie stawki. W każdym spotkaniu będziemy walczyć o komplet punktów. Mam świadomość tego, że chłopaków stać na wywalczenie miejsca na podium. Dysponujemy silną, młodą kadrą – dodał kierownik drużyny.

O sile zespołu świadczy fakt, iż barwy niebiesko-białych reprezentuje Mateusz Koszek, który został powołany na rozgrywki UEFA Region’s Cup z udziałem III-ligowych zawodników.

Lipno zachowało potencjał z poprzedniego sezonu, zatrzymując między innymi najlepszych strzelców: Bartosza Dylewskiego (21 bramek) oraz Jakuba Budzynia (15 bramek). Po za tym planowane jest powiększenie kadry.

- Chcielibyśmy wzmocnić zespół o czterech piłkarzy na pozycjach: stopera, prawego obrońcy, środkowego pomocnika oraz napastnika. Każdy z tych zawodników musi mieć doświadczenie na poziomie IV ligi – zakończył Dariusz Wojtkowiak.

Pierwsze ligowe spotkanie Lipna zostanie rozegrane we Wrześni z miejscową Victorią w pierwszy weekend sierpnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski