Janusz Kołowski jest lekarzem medycyny sądowej, a w związku z tym często występuje jako biegły w prowadzonych przez sąd postępowaniach.
– Na poczcie jestem codziennie lub co drugi dzień – wyjaśnia. Problem w tym, że sam mieszka na poznańskich Smochowicach, a do najbliższego punktu In Post przy ul. Swoboda ma... 7 km.
Żeby zobaczyć, że czeka na niego awizo, musi najpierw wrócić do domu. A stamtąd jechać z powrotem do miasta po odbiór przesyłki. Nie zawsze może się to udać, bo punkt do którego ma najbliżej jest czynny tylko go godz. 17.
Przypomnijmy, od 1 stycznia dostarczycielem korespondencji nadawanej przez sądy i prokuratury jest już nie Poczta Polska, a Polska Grupa Pocztowa. Awizowane przesyłki można odbierać w Punktach Obsługi Klienta In Post, kioskach RUCH-u, a nawet prywatnych sklepach, z którymi PGP podpisała umowę. Nowe rozwiązanie miało ułatwić życie samym klientom. Czy tak się dzieje?
Zdaniem Janusza Kołowskiego, kryterium ceny na którym oparły się sądy i prokuratury rozstrzygając przetarg na nowego doręczyciela, nie przekłada się na oszczędności ich samych - i to zarówno jeśli chodzi o czas, jak i o pieniądze. – Ciekaw jestem, kto mnie zrekompensuje koszty częstych dojazdów do miasta? – pyta.
Taka jednorazowa wyprawa to w jego przypadku łączna odległość 14 km. i ryzyko utknięcia w czasochłonnych korkach na ul. Dąbrowskiego i Bukowskiej, którymi dojeżdża do celu. Nie wspominając o problemach z zaparkowaniem samochodu.
Nowy operator twierdzi, że póki co nie odnotowuje podobnych problemów w dużej skali.
– Dotąd wpływały do nas głównie zapytania teoretyczne, czysto informacyjne – mówi Karolina Kazuła, rzecznik prasowy spółki. – Klienci pytają na przykład gdzie znajduje się ich najbliższy punkt odbioru albo w jakich godzinach jest otwarty – twierdzi.
Jak zatem Janusz Kołowski ma rozwiązać swój problem?
– Będziemy dynamicznie zwiększać dostępność świadczonych usług zarówno poprzez dłuższe niż do tej pory godziny funkcjonowania Punktów Obsługi Klienta, jak i sukcesywne zwiększanie ich ilości – mówi Leszek Żebrowski, prezes PGP.
Jego zdaniem proces świadczenia usług przebiega jak do tej pory bez zakłóceń i zgodnie z terminami doręczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?