- Wpadłem na pomysł, by namalować na ścianie obraz, pani dyrektor się zgodziła. Tak to się zaczęło - wspomina Stanisław Rakowski, mieszkaniec Naramowic, lokalny artysta-malarz.
W Szkole Podstawowej nr 48 przy ul. Sarmackiej powstało najpierw jedno malowidło ścienne. Nowe wnętrze spodobało się nauczycielom, dzieciom i ich rodzicom. Stanisław Rakowski przystąpił więc do pracy nad kolejnymi obrazami.
- Dziś jest ich siedem. Plus obraz patrona szkoły - generała Oswalda Franka - tłumaczy artysta z Naramowic.
W salach lekcyjnych dzieci mogą podziwiać pejzaże, a w świetlicy Czerwonego Kapturka. - Obrazy umilają dzieciom naukę - mówi Renata Kubiak-Fiołka, dyrektor szkoły przy ul. Sarmackiej. - Wszystkim nam lepiej się pracuje.
Na Szkole Podstawowej nr 48 się nie skończyło. O talencie Stanisława Rakowskiego zrobiło się głośno. Teraz maluje w Zespole Szkolno-Przedszkolnym na osiedlu Łokietka.
Na jednej ścianie korytarza wije się tam już rzeka, otoczona przez korony drzew, na innej można zobaczyć leśną ścieżkę.
- Ten obraz nawiązuje do nazwy przedszkola “Leśny Zakątek” - wyjaśnia Stanisław Rakowski.
Dzięki ściennym malowidłom odżyła też biblioteka. W jej wnętrzu uwieczniono nie tylko książki, ale też cztery pory roku.
- W jesienny dzień mogę spojrzeć na ścianę i na powrót wraca lato - żartuje Bogumiła Kwaśniewska, która pracuje w szkolnej bibliotece. - Dzięki tym obrazom możemy się zrelaksować. Dzieci czasem nie chcą wychodzić z biblioteki.
Obecnie Stanisław Rakowski pracuje nad obrazem patrona szkoły. - Nazwałem go “Wjazd Łokietka na Wawel” - zdradza malarz. - Pracuje już nad nim miesiąc. Myślę jednak, że tyle samo czasu zajmie mi jego dokończenie.
Na szkolnym holu widnieje już portret tego polskiego króla. Nietypowy.
- Władysław Łokietek, zwykle poważny, na tym obrazie się uśmiecha - zauważa Stanisław Rakowski. - To chyba jedyny taki jego portret. O takie ujęcie poprosiła mnie pani dyrektor. Nie chciała, by srogi król przerażał dzieci.
Stanisław Rakowski nie skończył szkoły plastycznej, ale malarstwo to jego pasja już od przedszkola. W latach 80. pracował jako dekorator w Teatrze Wielkim, a później w Okrąglaku. Później nie udało mu się już znaleźć pracy w zawodzie. Cały czas jednak maluje. Wystawę prac artysty z Naramowic można oglądać do piątku w Zespole Szkolno-Przedszkolnym na os. Łokietka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?