- Oczywiście, nie zwrócimy tej pani pieniędzy - mówi Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL. - Ten przykład pokazuje schemat myślenia niektórych osób.
Lokatorzy komunalni są winni miastu tylko za 2010 rok 13 mln zł. W ciągu 10 lat funkcjonowania ZKZL ich dług urósł do ponad 83 mln złotych.
CZYTAJ TEŻ:
NIE MA CHĘTNYCH NA MIESZKANIA
ZKZL: DUŻE LOKALE, NOWE ZASADY
600 TYSIĘCY ZŁ KOSZTOWAŁO ODNOWIENIE ZDEWASTOWANEJ ARKADII
- To efekt wieloletniego pobłażania dłużnikom - komentuje dyrektor Pucek. - Nie znaczy to, że nic nie robiono. Przyczyn należy jednak upatrywać w regulacjach ustawowych, nadmiernej ochronie lokatorów, a przez to poczuciu bezkarności.
Dwa lata temu ZKZL wziął się ostro za dłużników. Każdy, który miał "na minusie" ponad 10 tys. zł otrzymywał informację o wypowiedzeniu umowy najmu. Byli tacy, którzy przyszli negocjować, prosić o zamianę mieszkania na mniejsze, mniej kosztowne w utrzymaniu. Niektórym udało się pomóc.Inną propozycją, skierowaną do osób bezrobotnych, przechodzących chwilowe problemy finansowe, było zawieszenie długu. Warunkiem było wypełnienie ankiety, podjęcie współpracy z MOPR-em, dokształcenie i chęć podjęcia pracy w ramach np. spółdzielni socjalnej.
- Proponowaliśmy zawieszenie długu na czas "stanięcia na nogi" . Zainteresowanych nie było - mówi Magdalena Gościńska z ZKZL. - Wypełniono dziewięć ankiet.
- Dobrze, że w końcu ZKZL zajął się tematem długów i przygotował dla zadłużonych lokatorów takie propozycje - ocenia radny Tomasz Lewandowski. - Jednak trzeba pamiętać, że ta sytuacja jest odbiciem ogólnego stanu gospodarki.
Tu można znaleźć wsparcie
Osoby, które znalazły się w sytuacji kryzysowej powinny spróbować znaleźć wsparcie w takich jednostkach jak Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie (ul. Cześnikowska 18, tel. 61 860 99 00), Poznańskie Centrum Świadczeń (ul. Wszystkich Świętych 1, informacja telefoniczna 61 646 33 44) i np. w Fundacji Familijny Poznań (ul. Staszica 15, tel. 61 843 63 04).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?