Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miliony dla lotniska Ławica w Poznaniu! Ale to i tak kropla w morzu potrzeb. Straty wyniosą dziesiątki milionów. Trwają zwolnienia

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Na lotnisku Ławica w Poznaniu są pustki. Większość linii lotniczych zawiesiły swoje połączenia, przez co aktualnie z Poznania można polecieć do... 3 miast: Amsterdamu, Warszawy i Dublina.
Na lotnisku Ławica w Poznaniu są pustki. Większość linii lotniczych zawiesiły swoje połączenia, przez co aktualnie z Poznania można polecieć do... 3 miast: Amsterdamu, Warszawy i Dublina. Waldemar Wylegalski
Lotnisko Ławica w Poznaniu otrzymało prawie 7 mln zł rządowego dofinansowania dla polskich portów lotniczych. To jednak i tak jedynie kropla w morzu potrzeb Ławicy. W tym roku straty wywołane koronawirusem wyniosą kilkadziesiąt milionów złotych. Sytuacja jest trudna tym bardziej, że z Ławicy aktualnie praktycznie nie latają żadne samoloty po tym, jak linie lotnicze same zawiesiły swoje połączenia. Tymczasem wciąż trwa redukcja zatrudnienia o 20 proc.

O trudnej sytuacji finansowej lotniska Ławica wiadomo od dłuższego czasu. Władze Ławicy nie ukrywają, że ten rok, z powodu epidemii koronawirusa oraz załamania się rynku lotniczego, będzie jednym z najgorszych w ostatnich latach, co przełożyło się też na problemy finansowe lotniska.

Trwa głosowanie...

Czy w epoce koronawirusa latasz z Ławicy?

Sprawdź też:

Dobrą informacją jest fakt, że otrzymaliśmy już 6,8 mln zł rządowej pomocy i te pieniądze mamy już do dyspozycji na koncie. Będą one wykorzystane na bieżącą działalność lotniska, by utrzymać je w gotowości do obsługi lotów

- mówi Błażej Patryn, rzecznik prasowy Ławicy.

Od poniedziałku, 1 czerwca, można ponownie latać z Poznania do Warszawy. Na pokładzie pierwszego samolotu ze stolicy Wielkopolski były 22 osoby.

Pierwsze samoloty wróciły na lotnisku Ławica w Poznaniu. Jak...

Rządowa pomoc to jednak i tak tylko kropla w morzu potrzeb Ławicy. Starty w tym roku wyniosą najprawdopodobniej co najmniej 30 mln zł. A ta kwota może jeszcze bardziej wzrosnąć. Wszystko dlatego, że od ponad tygodnia z Ławicy praktycznie nie latają żadne samoloty. Aktualnie dostępnie są trzy połączenia z Poznania - do Warszawy, Amsterdamu oraz Dublina. Kiedy ktoś przyjechał w piątek na Ławicę, na tablicy odlotów i przylotów mógł zobaczyć jedynie informacje o lotach do i z Warszawy oraz Amsterdamu. Wynika to z faktu, że linie lotnicze same zawiesiły większość swoich połączeń.

Sprawdź też:

- Był okres optymizmu w okresie letnim. Mieliśmy wtedy inne plany na listopad czy grudzień. Tymczasem teraz straty mogą się jeszcze bardziej pogłębiać. Tak naprawdę dziś trudno nam jest cokolwiek zaplanować. W pierwszej połowie listopada większość połączeń została zawieszona przez linie lotnicze z powodów ekonomicznych. Obłożenie dotychczasowych lotów było po prostu niskie - opowiada Błażej Patryn.

Sortownia bagażów aktualnie również świeci pustkami. Co jakiś czas uruchamiana jest jedynie taśma, na której normalnie powinny przejeżdżać bagaże. Wszystko po to, aby po koronawirusie sprzęt był w jak najlepszym stanie

Lotnisko Ławica od kulis. Zobacz nieznane miejsca na lotnisk...

Dość napisać, że do końca października na Ławicy w tym roku obsłużono zaledwie nieco ponad 629 tys. pasażerów. W analogicznym okresie w 2019 roku było to aż 2,09 mln pasażerów. Dla porównania, podczas gdy w październiku tego roku na ławicy obsłużono ledwo 37 tys. pasażerów, w ubiegłym roku były to... 193 tys.

Sprawdź też:

Niestety, te statystyki są katastrofalne. Jeśli obecna sytuacja się utrzyma to w połączeniu z obawami pasażerów przed lataniem, w tym roku możemy nie obsłużyć nawet 700 tys. pasażerów

- mówi Błażej Patryn.

Dlatego też władze Ławicy, by poprawić sytuację finansową lotniska, starają się o emisję obligacji o wartości 30 mln zł. - Wciąż jesteśmy na etapie wymiany dokumentacji - mówi Błażej Patryn.

Zobacz też:

Ponadto, władze lotniska już kilka tygodni temu podjęły też decyzję o optymalizacji i redukcji zatrudnienia do 20 proc. - To nie oznacza, że aż 20 proc. pracowników zostanie zwolnionych, gdyż w praktyce w tej grupie są także osoby, które przechodzą na emeryturę lub same podjęły decyzję o odejściu. Do tego doszła także redukcja godzin w ramach etatów na wszystkich szczeblach. Na ten moment optymalizacja zatrudnienia jest na poziomie 16 proc. - mówi Błażej Patryn.

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski