Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Goździor: Irlandczycy nie zapomnieli o Poznaniu

Maciej Roik
Łukasz Goździor
Łukasz Goździor archiwum
Z Łukaszem Goździorem, dyrektorem biura promocji miasta, rozmawia Maciej Roik.

Wraz z prezydentem Ryszardem Grobelnym, poleciał Pan w środę do Dublina na mecz Polska-Irlandia. Irlandczycy pamiętają o Poznaniu?
Łukasz Goździor: Było mnóstwo pozytywnych reakcji na informację, że przylecieliśmy z Poznania. Nie brakowało śmiesznych sytuacji z tym związanych. Po zakwaterowaniu się w hotelu prezydent jechał windą i starsze małżeństwo od razu go poznało. Pan wyciągnął z marynarki i pokazał zdjęcie, które zrobił sobie prezydentem tuż przed meczem Irlandia-Chorwacja. Takich sytuacji było więcej.

Na przykład?
Łukasz Goździor: Jak chodziliśmy po mieście, wiele osób chciało robić sobie zdjęcia z prezydentem Grobelnym, a także wspominało swoją wizytę w naszym mieście podczas Euro 2012.

Wyjazd do Dublina miał przypomnieć Irlandczykom Poznań?

Łukasz Goździor: Tak i naszym zdaniem to się udało. W trakcie pobytu rozdawaliśmy ulotki zapraszające do Poznania na akcję Poznań za pół ceny, a także zawieźliśmy wielką piłkę, na której mogli się podpisywać wszyscy mieszkańcy. Pozdrowień dla stolicy Wielkopolski nie brakowało. Nawet jak ktoś początkowo podchodził do nas nieufnie, to jak tylko słyszał, że jesteśmy z Poznania, od razu zmieniał nastawienie. Było widać jak wracały pozytywne wspomnienia.

Irlandia pamięta o Poznaniu. Czy to znaczy, że w tym roku możemy liczyć na więcej niż zwykle turystów z zielonej wyspy?
Łukasz Goździor: Taką mamy nadzieję. Głównym celem naszej 4-osobowej delegacji było właśnie zaproszenie jak największej liczby mieszkańców, by znów odwiedzili Poznań.

Może kolejny mecz obu reprezentacji mógłby się odbyć na Stadionie Miejskim?
Łukasz Goździor: Bardzo byśmy tego chcieli. O ile od początku było wiadomo, że pierwszy mecz odbędzie się w Dublinie, nie ma żadnych przeciwwskazań, by kolejny odbył się właśnie Poznaniu. Dzisiaj nie ma jednak żadnych konkretów w tej sprawie.

Irlandzkie media zauważyły obecność Poznania?
Łukasz Goździor: Zdecydowanie. W internecie pojawiły się m.in. wzmianki o wielkiej piłce, która y nami przyjechała. Poza tym w jednej z gazet ukazał się artykuł, w którym wymieniono piętnaście powodów dlaczego na środowym meczu nie będzie tak fajnie jak w Poznaniu podczas Euro. Podkreślono w nim zalety naszego miasta.

Po Euro 2012, stolica Wielkopolski jest w Irlandii wizytówką kraju?

Łukasz Goździor: Nie chciałbym generalizować, bo takich wizytówek jest znacznie więcej, ale Poznań z pewnością jest jedną z nich. My chcemy by nasze miasto kojarzyło się w Irlandii przede wszystkim z miejscem do którego warto wracać.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski