Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Teodorczyk zaliczył hat-tricka i Kolejorz rozbił wicemistrzów Danii 4:1!

Radosław Patroniak
Łukasz Teodorczyk odblokował się w ostatnim sparingu przed nadchodzącym sezonem
Łukasz Teodorczyk odblokował się w ostatnim sparingu przed nadchodzącym sezonem Fot. Marek Zakrzewski
Piłkarze Lecha w ostatnim sparingu przed nadchodzącym sezonem pokonali we wtorek we Wronkach wicemistrza Danii, FC Nordsjaelland 4:1.

Próba generalna przed starciem w Lidze Europejskiej z Honką Espoo została więc zaliczona. Szczególne powody do zadowolenia może mieć Łukasz Teodorczyk, który przełamał strzelcką niemoc i ustrzelił hat-tricka.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU:

Lech Poznań - FC Nordsjælland. Kolejorz wygrał 4:1 [ZDJĘCIA]

"Teo” już w pierwszym kwadransie mógł dwukrotnie wpisać się na listę strzelców. Co się odwlecze, to jednak nie uciecze, bo trzecią okazję zamienił już na bramkę. Przy precyzyjnym strzale snajpera Kolejorza idealnie obsłużył Szymon Drewniak, który pokazał w tej sytuacji, że nie jest wcale tylko graczem od zadań destrukcyjnych. Rywale się odgryzali, ale brakowało im precyzji albo na ich drodze stawał Jasmin Buric.

Na 2:o podwyższył Teodorczyk, ale tę bramkę spokojnie można byłoby też zapisać na konto Gergo Loovrencsicsa, który szarpnął w swoim stylu i po efektownym rajdzie wyłożył futbolówkę koledze z drużyny. Duńczycy od tego momentu jeszcze bardziej podkręcili tempo (niektóre ich akcje też były ciekawie zawiązane, ale brakowało im wykończenia), jakby chcąc pokazać lechitom, że nieprzypadkowo w poprzednim sezonie występowali w Lidze Mistrzów.

Po zmianie stron, mimo upalnej pogody, mecz toczył się w dobrym tempie i piłkarze obu drużyn nie wykazywali oznak zmęczenia. Początkowo groźniejsze sytuacje stwarzali gospodarze (m.in. mocny strzał głową po rzucie rożnym Manuela Arboledy), ale to FC Nordsjaelland zdobyło gola. Martin Vingaard zmusił do kapitulacji Burica płaskim strzałem z linii pola karnego. Gol pobudził przyjezdnych, którzy trafili w 67 min w słupek.

Odpowiedź Lecha była jednak natychmiastowa. Znów w roli głównej wystąpił duet Lovrencsics – Tedorczyk. Węgier tym razem posłał wysoką piłkę w pole karne, gdzie z 7 m uderzeniem głową „Mercedes” Mariusza Rumaka zdobył swojego trzeciego gola. Piłka wpadła do siatki po koźle, co utrudniło interwencję duńskiemu bramkarzowi.

Przy prowadzeniu 3:1 szkoleniowiec „Dumy Wielkopolski” wprowadził na boisko młodzież i dał odpocząć Teodorczykowi. Godnie zastąpił go 18-letni Dariusz Formella, który sprytnie zachował się po rzucie rożnym. Dobrze przyjął piłkę i po szybkim obrocie umieścił ją w siatce.

Mimo kadrowych osłabień Kolejorz pokazał efektowną grę na tle przeciwnika, który stylem gry przypomina pucharowego rywala z Finlandii. Przed wyjazdem do Krainy Tysiąca Jezior powiało więc optymizmem.

Lech Poznań - FC Nordsjaelland 4:1
Bramki: Łukasz Teodorczyk 17, 29, 71, Dariusz Formella 85 - Martin Vingaard 58
Lech Poznań: Burić - Możdżeń (79 Siwek), Kamiński, Arboleda (79 Bednarek), Wołąkiewicz (80 Witt), Lovrencsics (80 Chromiński), Trałka (63 Drygas), Drewniak, Hämäläinen (73 Kownacki), Ubiparip, Teodorczyk (73 Formella).
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski