Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Luksusowa zima z atrakcjami i w gwiazdorskim towarzystwie

Magdalena Baranowska-Szczepańska
Fot. TRAWELPLANET.PL
Luksusowe ferie to między innymi heli sky- czyli zjeżdżanie na nartach z helikopterem we Francji, odpoczynek na prywatnej wyspie na Malediwach, albo rejs jachtem na Antarktydę. Ten, kto nie liczy się z kosztami, może przeżyć niezapomnianą przygodę.

Courchevel we Francji to najbardziej luksusowy kurort narciarski świata. Położone we francuskich Alpach Courchevel zimą cieszy się tak wielką popularnością, jak Lazurowe Wybrzeże latem.Tu skorzystać można z heli ski, czyli zjeżdżania na nartach z helikoptera. Kurort przyciąga między innymi rodziny królewskie i gwiazdy kina. Najsłynniejsza część tego kosmopolitycznego i pełnego szyku miasteczka położona jest na wysokości 1850 m n.p.m. Przykładowa cena ze śniadaniami i kolacjami w najlepszym hotelu, 5-gwiazdkowym Palace (tylko kilkanaście hoteli we Francji ma oznaczenie 5-gwiazdowy Palace), za 7 noclegów waha się od 3100 euro za osobę w Classique Room w niskim sezonie aż do 25 000 euro w Suite K2 na Sylwestra.

Hotel oferuje również prywatne Chalet (wille) w cenie od 9500 euro za noc. - Na życzenie organizujemy transfery helikopterem z lotniska w Genewie oraz heli ski - wyjaśnia Krzysztof Zapletal z Luxury Travel. Na stronie internetowej www.luxurytravel.pl znaleźć można także inne oferty dla najbogatszych, którzy np. za safari po królewsku w RPA wraz z przejazdem najbardziej luksusowym pociągiem świata, pobytem w ultraluksusowych lodgach wraz z przelotami helikopterem i prywatnymi awionetkamisą w stanie zapłacić od 16 000 dolarów od osoby (za 16 dni). North Island Seszele to jeden z najbardziej ekskluzywnych hoteli świata. Tu w podróż poślubną wybrali się książę William z Kate. Innymi bywalcami wyspy byli m.in. Brad Pitt z Jennifer Aniston, George Clooney, Salma Hayek czy Sir Paul McCartney. Zakwaterowanie w Presidential Villa (7 noclegów) to koszt od 18 980 euro za osobę.

Wyprawy pociągami Orient Express to także wyjątkowy sposób na spędzenie ferii. Najbardziej luksusowy pociąg w Europie był często miejscem interesujących wydarzeń, a nierzadko intryg - tych fikcyjnych, ale również prawdziwych. Gościł w swych salonach koronowane głowy, przedstawicieli europejskiej arystokracji, wielkich artystów, a nawet szpiegów. Z wagonu sypialnianego nr 3425 korzystał m.in. król Rumunii Karol, zaś inne wagony były w czasie ostatniej wojny przejęte przez armię niemiecką. Podróż pociągiem uwiecznionym przez Agatę Christie w jej słynnej książce „Morderstwo w Orient Expressie” to doświadczenie, które przyprawia o dreszcz emocji. Za podróż Paryż - Bukareszt - Budapeszt - Stambuł (6 dni/5 nocy) trzeba zapłacić od 8100 euro za osobę, z kolei wyprawa do Szkocji i Wielkiej Brytanii (8 dni/7 nocy) kosztuje od 12 350 euro za osobę w przedziale dwuosobowym.


Luksusowe wakacje muszą mieć fabułę

W serwisie Traveplanet.pl najdroższy wyjazd na narty to tygodniowy pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu Central w Sölden, walczącym o miano rozrywkowej stolicy narciarskiej Austrii z Ischgl czy Saalbach - Hinterglemm. To blisko 250 km tras i jedyny w Austrii teren narciarski z trzema trzytysięcznikami. Tydzień wypoczynku w luksusowym hotelu Central w sercu Sölden (ok. 300 m od gondoli) kosztuje 10 tysięcy złotych. Hotel ma ogromną strefą wellness (ok. 1500 mkw. basen kryty, różnego rodzaju łaźnie i sauny, pokój relaksacyjny w stylu azjatyckim, jacuzzi i strefę z wodami Kneippa), studio fitness. 250 zł więcej (10 250 zł) kosztuje tygodniowy pobyt w szwajcarskiej Arosa - Lenzerheide. O ile w pięciogwiazdkowych hotelach w Szwajcarii możemy oczekiwać podobnych luksusów jak w Sölden, to jednak tamtejsze tereny narciarskie to zupełnie inna liga. Podczas gdy Sölden chwali się trzema trzytysięcznikami, tak niskich gór nikt w Szwajcarii w ogóle nie liczy.Np. w Saas Fee wjeżdża się na lodowiec otoczony aż osiemnastoma czterotysięcznikami. I, o dziwo, mimo takiego atutu luksusowe narciarskie wakacje są tu ciut tańsze niż w Sölden. Tydzień w tutejszym Loft Suite Hotel (5 gwiazdek) kosztuje w sezonie ok. 8000 zł za osobę - z prywatną sauną i jacuzzi w pokoju z antresolą. Jeśli komuś zechce się wyjść na narty albo choćby wjechać na 3500 metrów do obrotowej restauracji, by obejrzeć las czterotysięczników, musi dokupić skipass za 400 franków. - Miernikiem luksusowej podróży nie jest ostatnio cena, jaką trzeba zapłacić za wycieczkę, ale jej wyjątkowość - twierdzi Patrycja Huras, brand manager Zingtravel.pl - marki, która specjalizuje się w organizowaniu takich właśnie wypraw. - To wakacje „fabularne”, zakładające aktywność związaną z zainteresowaniami lub w taki sposób odkrywające nowe dziedziny wiedzy czy aktywności.

W środku zimy można się więc wybrać na wędrówkę karawaną przez Saharę (koszt ok. 6000 zł) z przewodnikami i kucharzami. Przez 4 dni na własnych nogach lub na wielbłądzie trzeba pokonać dystans ok. 60 km. Na noclegi turyści zatrzymują się w pięciu różnych pustynnych obozowiskach, które zostaną każdorazowo zbudowane przez półnomadów. Główny bagaż, namioty, śpiwory, żywność oraz wodę noszą dromadery.

Za 12 tysięcy zł w dwa tygodnie można nauczyć się salsy, czaczy, rumby i innych latynoskich tańców na Kubie, zwiedzając przy okazji wyspę, a wieczorami sprawdzając postęp umiejętności w klubach i casa de la musica.

Za niecałe 10 tys. zł można spędzić dwa tygodnie w rowerowym siodełku, zwiedzając w ten sposób indyjski Radżastan. Na trasie m.in. niebieskie miasto Jodhpur, żółte piaski pustyni, a także soczysta zieleń dżungli, a przede wszystkim Taj Mahal - jeden z siedmiu nowych cudów świata, niezwykłe mauzoleum nazywane również świątynią miłości.

W trzy tygodnie można z kolei przemierzyć Amerykę Południową od Urugwaju aż po Patagonię. To przeprawa przez Cieśninę Magellana, gdzie turystów czeka spotkanie z pingwinami. Potem trekking pod górskie iglice Torres del Paine oraz pod Fitz Roya lub Cerro Torre. Z Patagonii przejazd legendarną Ruta 40 do Buenos Aires, a tam oczywiście tango. Ze stolicy Argentyny rejs do romantycznej Colonia del Sacramento w Urugwaju. Za wszystkie te atrakcje trzeba zapłacić 19 tys. zł.

Spojrzeć w oczy pingwinom i poczuć się jak Robinson Crusoe

19 tysięcy kosztuje też rejs na Antarktydę jachtem Selma. Start zaplanowany jest z Ushuaia: trzeba będzie pokonać cieśninę Drake’a i pożeglować przy zachodnich brzegach półwyspu antarktycznego. W planach jest oglądanie licznych wysepek, zatoczek, gór lodowych i zwierzaków. Do żelaznych punktów należy wyspa Enterprise z cumowaniem do wraku „Governor”, Port Lockroy, cieśnina Le Maire’a. Tam można spotkać duże stada baraszkujących fok Weddella oraz wielkie stada pływających synchronicznie pingwinów, polujące lamparty i wieloryby. Cena za tę wyprawę nie zawiera biletu lotniczego na trasie Warszawa - Buenos Aires - Ushuaia - Warszawa (ok. 5000 - 6000 zł), transferów z lotniska na jacht i z jachtu na lotnisko oraz obowiązkowego ubezpieczenia.

Ferie spędzić można też w raju pełnym słońca, zamieszkać w prywatnej willi na palach, mając do dyspozycji lokaja, szampana i świeżo złowione owoce morza. Takie właśnie są Malediwy - małe koralowe wyspy porośnięte tropikalnymi lasami, z pięknymi białymi plażami, tęczowymi rafami koralowymi oraz ultraluksusowymi hotelami. Malediwy leżą zaledwie dwa metry ponad powierzchnią poziomu morza i ze względu na globalne ocieplenie za 50 lat grozi im zniknięcie pod wodą. Dlatego tym bardziej warto zobaczyć ten najpiękniejszy, kruchy, unikatowy i niepowtarzalny archipelag. Hotele na Malediwach są wyjątkowe i już sam transfer jest przygodą - bo dolecimy tam lądującym na wodzie samolotem, podziwiając rajskie wysepki poniżej. Wśród hoteli są takie, które zasłynęły z podwodnej restauracji, w których podczas posiłków podziwiać można życie morskich zwierząt. Są też hotele składające się z luksusowych namiotów w stylu safari, i takie, które mogą poszczycić się pięknym, podwodnym spa. Znajdziemy tu hotel rodem z Robinsona Crusoe, wyznający motto pełnego relaksu: „No shoes, no news”, czy też inny składający się z samych willi na wodzie. Znajdziemy tutaj także ultraluksusowe hotele, w których projekcie uczestniczyli najbardziej uznani designerzy świata.

Deluxe Travel Club ma w swojej ofercie m.in. Sunset Over Water Suite. To cudowna, prawie 120-metrowa willa położona na palach tuż nad turkusowym oceanem. Idylliczna lokalizacja pozwala podziwiać życie tuż pod naszymi stopami, a pełen luksusowych udogodnień domek zapewni każdą wygodę. Za 10 nocy pobytu trzeba zapłacić 10 980 dolarów (za 2 osoby z wyżywieniem). W cenie zawarty jest również transfer szybką łodzią motorową do i z hotelu.

Velaa Private Island Maldives ta otwarta w grudniu 2013 roku luksusowa i rajska wyspa. Jest przeznaczona dla najbardziej wymagających klientów. Projekt Velaa jest kombinacją tego, co najlepsze - począwszy od szefa kuchni Michelin Adeline Grattard, przez luksusowe Spa Clarins, po Akademię Golfa Jose Marii Olazabala oraz fantastyczny, bogaty wybór win i szampana. Tu goście zaznają luksusu w każdym calu, będą totalne rozpieszczani, ale oczywiście muszą słono (jak woda w oceanie) za to zapłacić.

Luksusowy lunch

Wykwintny lunch na szczycie Na lodowcu Stubai, na wysokości 2900 m n.p.m. znajduje się Schaufelspitz, najwyżej położona w Alpach restauracja nagrodzona toczkiem kucharskim Gault Millau. Szef kuchni David Kostner przygotowuje potrawy ze świeżych, regionalnych produktów, a specjalnością Schaufelspitz jest wołowina sezonowana na sucho. Goście mogą również spróbować wieprzowiny z Mangalicy z ekologiczną, bawarską krewetką, polędwicy z jelenia, żabnicy owiniętej bekonem. Z restauracji i tarasu rozpościera się wspaniały widok na pobliskie trzytysięczniki. Prawdziwych smakoszy zainteresuje Noc Gourmet Dine & Beer (24.02.2018 r., 115 euro od osoby). Będzie można spróbować m.in. sandacza na bulionie z chmielu oraz tiramisu na bazie słodu.

Natomiast na stacji Gamsgarten znajduje się charakterystyczny bar Schneekristall Pavillon ze szklanym, otwieranym dachem. Goście znajdą tu smakowite przekąski, rozmaite marki szampana, koktajle oraz muzykę na żywo.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski