– Wybory do Parlamentu Europejskiego mają duże znaczenie, ważna jest wysoka frekwencja. Apeluję do studentów, żeby postarali się o zaświadczenie o prawie do głosowania poza swoim miejscem zamieszkania. A do władz poznańskich uczelni apeluję, by w powyborczy poniedziałek od rana były "godziny rektorskie". Po to, aby studenci chcący zagłosować w swoich miejscowościach, zdążyli wrócić na poniedziałkowe zajęcia – mówiła dzisiaj Krystyna Łybacka.
Z dziennikarzami spotkała się przed siedzibą rektoratu UAM. Jak dodała, o swoim pomyśle rozmawiała już z władzami uczelni.
Łybacka ostrzegła, że groźne stają się ugrupowania eurosceptyczne, które chcą od wewnątrz zniszczyć Unię Europejską, prezentując "swoisty wallenrodyzm".
- Na spotkaniach z licealistami widzę, że dla wielu młodych ludzi atrakcyjne stają się poglądy ugrupowań eurosceptycznych albo takich polityków jak Janusz Korwin-Mikke. Nie ma go w poważnej polityce od 1993 roku i teraz uchodzi za taką dziewicę polityczną z odzysku. Jego hasła mogą dla niektórych wydawać się atrakcyjne, ale nie wytrzymują jakiejkolwiek próby weryfikacji z rzeczywistością - mówiła Krystyna Łybacka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?