Po łatwo wygranym pierwszym secie, tak samo zresztą jak w I rundzie, w grze naszej tenisistki coś się zacięło. Poznanianka nie grała już tak precyzyjnie i miała przede wszystkim kłopoty z returnem. W trzecim secie Linette też grała nieco poniżej swoich możliwości, ale pilnowała swojego serwisu i cierpliwie czekała na błędy rywalki. Doczekała się w tie-breaku, kiedy Czarnogórkę przy stanie 4:2 dla niej zawiódł serwis. Kolejne punkty przeciwniczka najlepszej polskiej tenisistki też rozegrała dość bojaźliwie i dzięki temu Linette mogła cieszyć się z awansu do III rundy.
Zobacz też: Magda Linette podsumowała swój najlepszy sezon w karierze
Zamiast gestów radości widzieliśmy jednak poznaniankę schodzącą z kortu i kręcącą głową z niezadowolenia. Linette po ostatniej piłce była więc samokrytyczna, ale z drugiej strony zwycięzców się nie sądzi. Zawodniczce AZS Poznań należą się ogromne słowa pochwały za to, że mając słabszy dzień potrafiła uporać się z walczącą do utraty tchu rywalką.
Kolejną rywalką Polki będzie w piątek rozstawiona z numerem 14. Estonka Anett Kontaveit, która bez problemów poradziła sobie w II rundzie ze Słowenką Kają Juvan 6:4, 6:1.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?