Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Makabryczna zbrodnia pod Chodzieżą - zabił siostrę, spalił zwłoki

SAGA
Policja wyjaśnia szczegóły makabrycznej zbrodni pod Chodzieżą
Policja wyjaśnia szczegóły makabrycznej zbrodni pod Chodzieżą archiwum
Wszystko wskazuje na to, że nieporozumienia finansowe były przyczyną zabójstwa pod Chodzieżą. Podejrzany o zabójstwo siostry Janusz M. został aresztowany na 3 miesiące.

Do zbrodni doszło rok temu. Janusz M. sam zgłosił zaginięcie siostry. Kilka dni temu jego i jego żonę zatrzymali kryminalni z komendy wojewódzkiej w Poznaniu.

CZYTAJ TEŻ:
CHODZIEŻ: BRAT ZABIŁ ŻONĘ I UKRYŁ JEJ ZWŁOKI

Jak się dowiedzieliśmy zarówno mężczyzna, jak i jego żona, przyznali się do winy. Wyjaśniali, że w domu pod Chodzieżą doszło do awantury, w trakcie której 53-latka została zabita. Brat miał wywieźć ciało, polewać je paliwem i podpalać. Szczątki miał później wrzucić do rzeki. W zacieraniu śladów, według śledczych, pomagała mu żona.

- Bazujemy na tym, co powiedzieli podejrzewani. Ich wyjaśnienia będą jeszcze drobiazgowo weryfikowane - mówi Magdalena Mazur-Prus z prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski