Zarówno Makuszewski, jak i Dilaver zostali ukarani kartkami w wygranym 3:0 starciu z Legią Warszawa. Austriacki obrońca obejrzał kartkę za faul na Dominiku Nagym, natomiast 28-letni skrzydłowy za uwagi skierowane w stronę arbitra Szymona Marciniaka. Dla obu piłkarzy otrzymane kartki były czwartymi w sezonie, zatem muszą oni odpocząć.
O ile wśród skrzydłowych trener Nenad Bjelica ma większy wybór, to obsada lewej strony bloku defensywnego może być kłopotem - wciąż bowiem kontuzjowany jest Ukrainiec Wołodymyr Kostewycz. Być może do obrony cofnięty zostanie Mario Situm, który już na tej pozycji grywał u Bjelicy.
W najbliższych spotkaniach zagrożony absencją jest chorwacki pomocnik Mario Situm, który w obecnych rozgrywkach obejrzał dotychczas trzy żółte kartki. Dwie na swoim koncie ma Lasse Nielsen, natomiast ośmiu lechitów otrzymało jedno napomnienie. Co ciekawe, Lech jest trzecią najrzadziej faulującą ekipą Ekstraklasy.
***
Artjoms Rudnevs nagrał filmik dla kibiców Lecha. "Czas w Poznaniu był najlepszym w moim życiu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
