Na konferencji w nowej, teatralnej sali poznańskiego Collegium Maius organizatorzy festiwalu teatralnego Malta ogłosili program tegorocznej edycji imprezy, której idiomem - motywem przewodnim jest hasło "Akcje azjatyckie - Asian Investments".
Choć część zasadnicza Malty potrwa od 3 do 7 lipca, wchodzące w jej skład wydarzenia rozpoczną się już 27 kwietnia (przegląd Nowe Sytuacje - sztuka w przestrzeni miejskiej, powstały w współpracy z Uniwersytetem Artystycznym) a zakończą 26 września premierowym pokazem spektaklu "Via Intolleranza II" Christophera Schlingensiefa w warszawskim Teatrze Dramatycznym.
Kultura na gloswielkopolski.pl - spektakle, koncerty, seanse
Kuratorem idiomu "Akcje azjatyckie - Asian Investments" będzie Stefan Kaegi, twórca zespołu teatralnego Rimini Protokoll. Wybrane przez niego spektakle mają przedstawiać współczesne relacje (także ekonomiczne) zachodzące pomiędzy Azją i Europą. Kaegiego interesował zwłaszcza motyw człowieka, uwikłanego w przepływ kapitału, od którego oba kontynenty są de facto uzależnione. Wśród projektów (częściowo nowych, festiwalowych produkcji) pojawią się dzieła autorstwa m.in. Rimini Protokoll (którzy opowiedzą o mniejszościach w Kazachstanie), łączących teatr z filmem dokumentalnym The Living Dance Studio, Rabiha Mroue i Liny Saleh oraz radiowe słuchowisko - instalacja Wandy Wasilewskiej, opowiadające o Azjatach w Poznaniu.
Lech Raczak pokaże niewystawianą dotąd w Poznaniu trylogię "Dziady" - "Czas terroru" - "Marat/Sade", którą stworzył wraz z Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. Raczak przygotowuje też spektakl na zamknięcie Malty, który odbędzie się na poznańskim Starym Rynku. To nawiązanie do przedstawienia "Mięso", maltańskiego debiutu Raczaka sprzed 20 lat, pokazanego w tym samym miejscu. Artysta nie ujawnił jednak treści i tytułu swojej nowej sztuki.
- Mam przeczucie, lecz nie mogę znaleźć właściwego słowa. Kiedyś wymyśliłem "Mięso", ale teraz szukam czegoś, co opisze starego, nieco już podniszczonego ducha. To będzie trudny spektakl, wszak dziś grać na Starym Rynku to jak występować do kotleta - żartował podczas konferencji Lech Raczak.
Ważnym projektem teatralno - muzycznym będzie prawykonanie opery "Slow Man" Nicolasa Lensa. Twórcą libretta do tego spektaklu jest John Maxwell Coetzee, laureat Literackiej Nagrody Nobla z 2003 roku, który pojawi się osobiście na festiwalu.
- Spektakl wpisuje się w nasz cykl Rok Mężczyzn, w którym poszukujemy tożsamości współczesnego mężczyzny w świecie. "Slow Man" dopasował się w sam raz pomiędzy premierami "Dnia świra" i "Króla Rogera". Chcemy, żeby ten projekt został także w naszym stałym repertuarze - powiedział Michał Znaniecki, szef poznańskiego Teatru Wielkiego, gdzie zostanie wystawiona sztuka. Reżyserką "Slow Mana" będzie ceniona polska twórczyni teatralna Maja Kleczewska.
Ale to nie jedyne dzieło Coetzego, jakie zobaczymy na tegorocznej Malcie. Zobaczymy też "Hańbę", teatralną adaptację bodaj najsłynniejszej książki noblisty. Jej reżyserem jest Węgier Kornel Mundruczo.
Zapowiadany już przez nas koncert Faith No More odbędzie się w ramach Malty oraz cyklu Poznań Dla Ziemi 4 lipca nad jeziorem Maltańskim. Będzie też wielki koncert, poświęcony muzyce romskiej (6 lipca, również nad jeziorem), będą wreszcie występy w klubie festiwalowym - Pasażu Kultury. Zagrają m.in. Slagsmalsklubben, Kari Amirian i Justyna Szafran (w wersji rockowej). Ciekawostką będzie wieczór poetycki z wierszami poetki Krystyny Miłobędzkiej, do którego muzykę skomponował Wacław Zimpel. W klubie festiwalowym nie zabraknie też ukochanego przez młodych gości Silent Disco.
Więcej informacji na temat maltańskich projektów można znaleźć na oficjalnej stronie imprezy maltafestival.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
