Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Kamiński: Ostatnie porażki cholernie bolą

Karol Maćkowiak
Marcin Kamiński zagrał poprawnie, ale Śląsk gola strzelił
Marcin Kamiński zagrał poprawnie, ale Śląsk gola strzelił archiwum/Anna Kaczmarz
- Porażki z Legią i Śląskiem oddalają nas w tabeli, nie możemy jednak powiedzieć, że teraz liczy się tylko Puchar Polski – mówi Marcin Kamiński, obrońca Lecha po przegranym meczu ze Śląskiem Wrocław (0:1).

Lechici zwłaszcza w pierwszej połowie byli statyczni, przewidywalni, brakowało im pomysłu na rozegranie akcji pod bramką rywali. To był jeden ze słabszych meczów Kolejorza pod wodzą Jana Urbana.

- Nasza gra wyglądała źle, nie tak to wszystko miało się potoczyć. To, że szybko straciliśmy bramkę zbiło nas z tropu, przeciwnik wybijał piłkę, starał się obronić korzystny rezultat i mu się to udało – przyznał po końcowym gwizdku Marcin Kamiński, obrońca Lecha Poznań. -Bardzo nas boli, że nie mogliśmy Śląskowi nawet zagrozić. Nawet nie możemy być na siebie źli, bo zabrakło nam klarownych sytuacji – rozkładał bezradnie ręce „Kamyk”.

Piłkarze Lecha, choć nie wprost, zwracają uwagę na fakt, że w ciągu tygodnia w zasadzie nie trenowali ze sobą, a i mecz ligowy ze Śląskiem został przez PZPN zaplanowany akurat na piątek. - Nie trenowaliśmy całą drużyną, bo niektórzy dopiero w czwartek wrócili z reprezentacji. To jednak nie może być dla nas wymówką, bo gdybyśmy wygrali, to nikt by o tym nie mówił. Jasne, termin był niefortunny, bo już w piątek, ale nie możemy się tak tłumaczyć. Było nas dziesięciu na miejscu, ciężko wówczas popracować nad taktyką – skomentował Kamiński. - Ostatnie porażki cholernie bolą, oddala nas to w tabeli, nie możemy jednak powiedzieć, że teraz liczy się tylko puchar. Wciąż przed nami kolejne mecze ligowe i musimy spokojnie odrabiać stratę do czołówki.

Kamiński nie ukrywał też, że przed Lechem tydzień prawdy. - Najbliższy tydzień jest kluczowy – da odpowiedź na pytanie, jaka będzie strata do czołówki i czy zagramy w finale Pucharu Polski – kończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski