Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Kamiński z Lecha Poznań: Ostatnich wyników nikt nie odbiera pozytywnie

Krzysztof Lekowski
Marcin Kamiński
Marcin Kamiński Grzegorz Dembiński
Co prawda Lech Poznań nie przegrał od czterech spotkań, jednak trudno mówić tu o sukcesie. Ostatnie trzy remisy z rzędu z pewnością nie napawają optymizmem.

- Ostatnich wyników nikt nie odbiera pozytywnie i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. W starciu z Cracovią bardzo chcieliśmy wygrać, zwłaszcza że ostatnio spisywaliśmy się słabiej. Niestety znów nie wyglądało to dobrze. Zagraliśmy niezłe dwadzieścia minut, naciskaliśmy, ale wystarczyła jedna kontra i głupio straciliśmy bramkę - mówi Marcin Kamiński.

- Przy stanie 0:1 byliśmy trochę podłamani, bo zależało nam na dobrym wejściu w mecz. Chcieliśmy udowodnić, że potrafimy wypaść solidnie od samego początku. Nadszedł jednak moment słabości i przegrywaliśmy - dodaje stoper Poznańskiej Lokomotywy.

Problemem Kolejorza w ostatnich meczach jest bardzo nierówna gra. Przy takiej huśtawce nastrojów trudno zatem o korzystne wyniki.

- To prawda. Mamy z tym poważny kłopot, co może trochę dziwić. Jesteśmy przecież doświadczonym zespołem i powinniśmy wiedzieć kiedy zaatakować, a kiedy trochę zwolnić. Wiadomo, że przez 90 minut nie da się utrzymywać bardzo wysokiego tempa, natomiast musimy złapać odpowiednie proporcje - stwierdza Kamiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski