Marcin Oleksy wreszcie w Warcie Poznań! Laureat nagrody FIFA nie ma kiedy trenować, ale wierzy w siebie i zespół, który chce zdobyć medal MP

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Marcin Oleksy z dumą prezentował trofeum wywalczone za najpiękniejszą bramkę na świecie, zdobytą w poprzednim roku
Marcin Oleksy z dumą prezentował trofeum wywalczone za najpiękniejszą bramkę na świecie, zdobytą w poprzednim roku Radosław Patroniak
Trzy tygodnie musieliśmy czekać na Marcina Oleksego, laureata nagrody FIFA Puskas Award. Czołowy snajper Warty i Ekstraklasy w AMP Futbolu w piątek, 17 marca w końcu dotarł do Poznania.

Właściwie prosto z samolotu i prosto z Kigali, ze stolicy Rwandy, gdzie przez kilka dni odbywał się kongres FIFA.

– Byłem tam z prezesem AMP Futbolu Polska i muszę przyznać, że nie był to stracony czas, bo przewodniczący FIFA Gianni Infantino bardzo dużo miejsca w swoich przemówieniach poświęcił AMP Futbolowi. Z jednej strony martwię się, że nie miałem ostatnio czasu, żeby porządnie potrenować, a z drugiej zdaję sobie sprawę, że po gali w Paryżu muszę coś więcej zrobić dla swojej ukochanej dyscypliny. Sygnał o moim sukcesie poszedł w świat i teraz chodzi o to, żeby przekuć na rozwój całego sportu – tłumaczył 25-letni zawodnik pochodzący z Nowej Soli.

Zobacz też: Marcin Oleksy: Świat można podbić także na jednej nodze

Według niego Polska jest jednym z najlepiej rozwijających się krajów w AMP Futbolu, choć inne nacje na razie mogą się pochwalić większymi sukcesami.

– U nas zwycięzcami są w zasadzie wszyscy, bo przecież pokazujemy na co dzień niezwykłe serce do walki i hart ducha. Do czołówki światowej na pewno należy zaliczyć Turcję, mającą rozgrywki składają ce się z trzech lig, Haiti, Uzbekistan czy Angolę. My jednak jesteśmy na dobrej drodze, by im dorównać. AMP Futbol jest specyficzny, bo w nim w większym stopniu niż w tradycyjnej piłce umiejętność grania niż fizyczność przekłada się na wyniki, a to oznacza, że do osiągnięcia optymalnego zgrania potrzebujemy jeszcze więcej wspólnych treningów – zauważył Marcin Oleksy i obiecał, że w tym sezonie zrobi wszystko, by powtórzyć gola, zdobytego przewrotką i uznanego za najpiękniejsze trafienie roku.

Podobnie jak trener warciarzy, Dariusz Sylwestrzak, stwierdził, że Zieloni w tym sezonie będą celować w pierwszą trójkę ligi, co oznacza, że będą chcieli przesunąć się z piątego miejsca na podium.

– Czy nie obawiam się specjalnego krycia ze strony rywali? Dla mnie to nie pierwszyzna, bo już wcześniej grałem z „plastrami”. Dla mnie większa chęć rywali do powstrzymania mnie na boisku, może być tylko większą motywacją do tego, by utrzymać skuteczność z poprzedniego sezonu lub może ją nawet poprawić – podkreślił Marcin Oleksy.

O znaczeniu nagrody dla lidera Zielonych mówił też trener poznańskich AMP futbolistów.

– Zainteresowanie dyscypliną było już wcześniej spore, ale po odbiorze nagrody przez Marcina na pewno jeszcze wzrosło. Mało kto o tym wie, ale AMP Futbol w Polsce ma już 10 lat. Liga z każdym sezonem się rozrasta. W tym roku liczy już 7 drużyn i po raz pierwszy w historii będziemy miała podział na grupę mistrzowską i spadkową. Naszym celem jest oczywiście ta pierwsza –przyznał Dariusz Sylwestrzak, który uważa, że w tym sezonie liga będzie ciekawa i Warta może w niej zamieszać.

Podobną opinię wyraził zresztą Marcin Oleksy, który uważa, że w ekstraklasie AMP Futbolu w tym sezonie może zmienić się układ sił.

– Jesteśmy taką sekcją, że inni na pewno zazdroszczą nam rozwoju i talentów. Wprawdzie straciliśmy przed rozgrywkami dwóch graczy, ale jestem przekonany, że postawimy się w tym roku Legii Warszawa, a na pewno też nie położymy się przed Wisłą Kraków i Kuloodpornymi Bielsko-Biała. Wiadomo jednak, że wszystkie plany zweryfikuje boisko – zakończył najbardziej znany AMP futbolista Warty.

Zieloni musieli się mocno postarać, by nie stracić tak rozpoznawalnego zawodnika. – Oferty dla Marcina były jeszcze przed otrzymaniem nominacji do nagrody FIFA. Po niej znów się pojawiły, ale my byliśmy nie ugięci, bo wiedzieliśmy, że nie możemy stracić tak wartościowego gracza – stwierdził Michał Wieczorek, prezes sekcji AMP Futbolu w Warcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie