- Piotr Jabłecki to nasz dobry znajomy z turnieju BAJKA Z FADERSAMI, który w starciu z nami zaaplikował nam kilka bramek. Na wielki szacunek zasługuje to, że Marcin wylicytował buty za kwotę 310 zł, by ostatecznie przekazać za nie 350 zł. Kwota ta została przekazana na pomoc dla produkcji przyłbic 3D dla szpitali w Wielkopolsce - przyznał Marcin Szewczyk, kapitan Fadersów.
Czytaj też: Fadersi z Winograd znów chcą pomóc
Zwycięzca licytacji w nieco humorystyczny sposób opowiedział o wylicytowanych butach i cieszył się, że mógł dołożyć cegiełkę do tak szlachetnej akcji. - Prawdę mówiąc licytacje wskazał mi trener Piotr Jabłecki. Pewnie gdzieś w tym wszystkim była szczypta śmiechu z mojego kobiecego rozmiaru stopy, czyli nr 40. Licytacja była delikatnym ryzykiem, ponieważ nie byłem pewien czy buty będą mi pasować. Po chwili zastanowienia postanowiłem zalicytować stwierdzając,że i tak jestem fanem "Makiego" i nawet jeśli buty nie będą dobre, to będę miał fajną pamiątkę. Przy okazji była szansa by pomóc innym. Na szczęście buty pasują idealnie! Miejmy nadzieję, że choć odrobina umiejętności "Makiego" w nich jest i będę miał dzięki temu w przyszłości lepsze strzeleckie statystyki. Bardzo się cieszę, że mogłem dołożyć swoją cegiełkę w całej tej akcji - podkreślił zwycięzca licytacji, Marcin Szafczyk.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?