Spis treści
Marsz nacjonalistów miał przejść ulicami Poznania. Jest zakaz!
Jak już wcześniej informowaliśmy, marsz nacjonalistów został zaplanowany na 8 sierpnia. Wydarzenia miało odbyć się w ramach - jak wskazali organizatorzy - obchodów "święta nacjonalistów".
Informacja o kontrowersyjnym zgromadzeniu znalazła się w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Poznania.
O wydarzeniu można było przeczytać także w mediach społecznościowych, gdzie zastrzeżono, że w marszu mogą wziąć udział tylko "Nacjonaliści Ojczyzny Polskiej i ich goście".
Czytaj więcej:
Dopytywaliśmy wówczas, kto wydał zgodę na marsz?
Marcin Rzepecki, zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa UMP, wskazał wówczas, że zgodnie z ustawą zgoda na zorganizowanie zgromadzenia nie jest wymagana.
Dzień po naszym artykule poznańscy urzędnicy zwrócili się do organizatora marszu.
- W związku z pojawiającymi się informacjami o tym, że wbrew przepisom ustawy uczestnictwo w zgromadzeniu uzależnione będzie od uzyskania zgody organizatora pozwalającej na imienną identyfikację uczestnika, w dniu 26 lipca 2024 r., drogą mailową wystosowano zapytanie w kwestii potwierdzenia powyższych informacji. Organizator potwierdził powyższe - wskazał Witold Rewers, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa w piśmie, uzasadniając decyzję o zakazie marszu nacjonalistów.
"Mogło dojść do szerzenia nienawiści na tle rasowym"
Dyrektor Rewers podkreślił, że zgodnie z Ustawą z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o Zgromadzeniach, "Zgromadzeniem jest zgrupowanie osób na otwartej przestrzeni dostępnej dla nieokreślonych imiennie osób".
- Z potwierdzonych przez organizatora zgromadzenia informacji wynika, jakoby miało ono charakter niepubliczny, dostępność bowiem udziału w nim dla szerokiego kręgu osób anonimowych została ograniczona, tak jak i ograniczona została możliwość wzięcia w nim udziału przez nieokreśloną grupę osób, a wzięcie w nim udziału ograniczone zostało jedynie dla osób zaproszonych przez organizatora - czytamy.
W związku z uznaniem naruszenia zasad ustawy, zakazano marszu nacjonalistów.
Dyrektor Rewers wskazał także na cel zgromadzenia, czyli obchody święta nacjonalistów, który jest sprzeczny z przepisami, tj. pokojowemu charakterowi zgromadzenia. Dodał też, że w trakcie wydarzenia mogłoby dojść do popełnienia czynów określonych przez kodeks karny, tj. znieważenia osób, nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych.
- Z zebranego materiału dowodowego wynika, że dla przedmiotowego zgromadzenia założona została strona, a z jej treści wynika zamiar głoszenia na wydarzeniu haseł gloryfikujących rasę białą, a w trakcie wydarzenia dojdzie do szerzenia nienawiści na tle rasowym i publicznego nawoływania na tle różnic rasowych - pisze dalej dyrektor Rewers.
Jaśkowiak komentuje marsz. "Nie ma na to zgody"
Sprawę na swoich social mediach skomentował również prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak. Potwierdził, że marsz narodowców w Poznaniu się nie odbędzie.
- Sądy utrzymały decyzję urzędu zakazującą tego wydarzenia. To bardzo istotne, bo nie może być zgody na gloryfikowanie faszyzmu i rasizmu, szczególnie w kontekście ogromu cierpień i szkód, które te idee spowodowały, także dla Polski - napisał na Facebooku.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?