W piątek mieszkańcy Lichenia Starego znaleźli w jeziorze dwa martwe dziki. Mimo, że od razu zawiadomili sołtysa, jeszcze w niedzielę ciała zwierząt wciąż leżały w tych samych miejscach co w piątek.
- W związku z zagrożeniem Afrykańskim Pomorem Świń wszędzie widać apele, żeby o martwych dzikach zawiadamiać. Lista wymienianych instytucji jest długa: powiatowy lekarz weterynarii, najbliższa lecznica weterynaryjna, koło łowieckie - mówi pani Beata, czytelniczka „Głosu Wielkopolskiego”.
- W piątek, gdy znalazłam martwe dziki w jeziorze, natychmiast zadzwoniłam do sołtysa. Miałam nadzieję, że zostaną szybko uprzątnięte. Tak się jednak nie stało - mówi.
Dziki znalezione w piątek, w wodzie leżały jeszcze w sobotę, później w świąteczną niedzielę i poniedziałek. Zostały wyciągnięte z wody dopiero we wtorek.
Czytaj także
Martwe dziki w jeziorze leżały całe święta
- W piątek na miejscu byli strażnicy - relacjonuje nasza czytelniczka. - Wbrew rozpowszechnianym zaleceniom Głównego Inspektora Weterynarii nie zabezpieczyli ani nie oznaczyli tego miejsca. Jedynie popatrzyli i poszli. Gdy w niedzielę okazało się, że dziki nadal leżą w jeziorze zadzwoniłam na policję w Koninie. Tam odesłano mnie na posterunek w Ślesinie. Policjanci ze Ślesina odesłali mnie do nadleśnictwa. Nadleśnictwo do Głównego Inspektora Weterynarii. Tam powiedziano mi, że należy zawiadomić gminę. Gdy dopytywałam sołtysa, twierdził, że nie może się dodzwonić po ekipę, która miałaby dziki uprzątnąć, a ja zastanawiam się kto wypłaci mi nagrodę, która należy się za znalezienie martwych dzików - zastanawia się pani Beata.
Martwe dziki całe święta leżały w jeziorze. Za znalezienie p...
- Obowiązek uprzątnięcia ciał zwierząt spoczywa na gminie - informuje Tomasz Wielich, Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny ds. zdrowia i ochrony zwierząt. - W tym przypadku tak się właśnie stało, przedtem jednak powiatowy lekarz weterynarii zabezpieczył próbki do badań pod kątem ASF. Nie znamy jeszcze wyników, ale jako, że teren jest wolny od tej choroby mamy nadzieję, że wynik będzie negatywny. Z tego co wiem, opóźnienie w uprzątnięciu ciał wynikało z niefortunnego zbiegu okoliczności: dziki zostały znalezione w piątek tuż przed świętami, leżały w jeziorze więc ich wydobycie wymagało użycia łodzi, święta spowodowały problemy organizacyjne.
Czytaj także
Nagroda nie dla każdego
Co z nagrodą za znalezienie martwych dzików? - Wypłata nagród jest przewidziana w rozporządzeniu ministra rolnictwa i rozwoju wsi z 27 stycznia 2021 roku - mówi Tomasz Wielich. - Ale dotyczy zamkniętego katalogu osób. Są to myśliwi, pracownicy parków narodowych oraz pracownicy Służby Leśnej. Jeśli więc pani nie należy do żadnej z tych grup, nie dostanie pieniędzy.
Chcesz wiedzieć więcej?
Sprawdź też:
- Oni regularnie nie płacą alimentów. Tych Wielkopolan szuka policja
- Dziesięć najbiedniejszych gmin i miasteczek Wielkopolski
- Oszuści i naciągacze poszukiwani przez wielkopolską policję. Rozpoznajesz ich?
- Memy na pierwszy dzień szkoły - zobacz najlepsze z nich
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]
- Tak mieszka Robert Lewandowski [zdjęcia]