MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Matko, w lesie są maliny". Zobacz "Balladynę" na deskach Teatru Osterwy. Zdjęcia z próby medialnej

Anna Chlebus
Anna Chlebus
Małgorzata Genca
Małgorzata Genca
Ilu polskich reżyserów teatralnych, tyle interpretacji "Balladyny" Słowackiego. Teraz pora na najnowszą interpretację Jana Hussakowskiego, która na deskach Teatru Osterwy zagości już w sobotę (11 maja).
Ilu polskich reżyserów teatralnych, tyle interpretacji "Balladyny" Słowackiego. Teraz pora na najnowszą interpretację Jana Hussakowskiego, która na deskach Teatru Osterwy zagości już w sobotę (11 maja). Małgorzata Genca
Ilu polskich reżyserów teatralnych, tyle interpretacji "Balladyny" Słowackiego. Teraz pora na najnowszą interpretację Jana Hussakowskiego, która na deskach Teatru Osterwy zagości już w sobotę (11 maja).

To będzie spektakl, w którym groteska i tragizm idą w parze hipnotyzując już od pierwszych scen.

- "Balladyna" sama w sobie jest dziełem ironicznym, cynicznym, dowcipnym momentami, a wciąż dotykającym natury ludzkiej - podkreśla reżyser, Jan Hussakowski. - Powiedziałbym, że właśnie ten cynizm Słowackiego tłumaczymy na nowoczesny język, ten jego humor jednak nieco się zestarzał. Nie ma tutaj jednak ani jednej skreślonej sceny, wszystkie w jakiś sposób opowiadamy, choć czasem absurdalnie szybko i krótko - tak jak w streszczeniach lektur.

Reżyser zapowiedział, że momentami będzie "strasznie, przejmująco i dotykająco". Podkreślił także swoją inspirację Susan Sontag i wykraczanie jej śladem poza granice tradycyjnej interpretacji tekstu. To przedstawienie ma "pogłębić wyraz i wyostrzyć zmysły".

Dramaturg Andrzej Błażewicz
zwrócił za to uwagę na dzisiejsze postrzeganie "Balladyny" jedynie przez pryzmat lektury.

- Ten klasyczny dramat obrósł całą masą dopowiedzeń, streszczeń, wszelkiego rodzaju gotowych interpretacji - tłumaczy. - Pomyśleliśmy sobie: a gdyby tak nie uciekać od tego kontekstu "bryka", streszczenia, wejść z tą konwencją w grę? Wychodzi z tego coś niezwykle intrygującego.

Jak konkretnie będzie wyglądała ta walka?

- Aktorzy będą wchodzić w dialog z ciekawym, nie do końca określonym bytem scenicznym - zdradza dramaturg.

Historia opowiedziana w „Balladynie" dotyka tematów ludzkiej natury, takich jak miłość, zdrada, chciwość i pożądanie - zwraca na to uwagę aktorka wcielająca się w role wdowy i Goplany - Jolanta Rychłowska.

- Ja już kiedyś grałam Balladynę na tych deskach, w reżyserii Pawła Łysaka. Byłam wtedy świeżo po szkole teatralnej - wspomina. - Pamiętam znakomitą dekorację, którą stanowiło olbrzymie akwarium-basen przedstawiający Gopło. Grali w niej znakomici, dojrzali aktorzy, wspominam ten czas z dużą nostalgią i przyjemnością. Choć tekst jest ten sam, ten spektakl jest zupełnie inny. Ale sam temat dotykający ludzkich emocji, aspiracji, chęci zemsty, rządzy władzy - to wszystko towarzyszy nam od zawsze, towarzyszy nam przez Szekspira, Słowackiego i innych. A w jakiej formie się to wystawia to już zupełnie inna kwestia. Ciągle mówimy jednak o ludzkich potrzebach, emocjach i chęciach.

Jan Hussakowski znajduje w dziele paralele do problemów z jakimi mierzymy się dziś, od wojny po presję kapitalistycznego wzrostu - nie zabraknie więc kontrapunktu nowoczesnej technologii / Przestrzeń sceny skoncentruje się wokół ekranów projekcyjnych odwołujących się do tradycji płócien teatralnych z XIX wieku.

- Przypisy, streszczenia i akcenty multimedialne stają się składowymi elementami spektaklu, tworząc niezwykłą dynamikę i angażując widza w ekscytującą podróż przez historię dramatu - zapowiadają scenografowie.

Dążąc do intensywnej ekspresji scenicznej, aktorzy będą eksplorować fizyczność postaci, gestów i kostiumów wykorzystując nowoczesne techniki aktorskie.

- Dla wytrawnych widzów będzie to przełamanie klasycznego wydania dramatu. Nowy obraz żalu i rozpaczy malowany uśmiechem i szyderą. Natomiast dla nowej publiki będzie to dobry początek teatralnej przygody. Przedstawienie poprzez swą lekkość zaprosi do tajemniczego świata za kurtyną i na długo nie wypuści obserwatorów ze swych objęć - czytamy w oficjalnej zapowiedzi.

  • Autor – Juliusz Słowacki
  • Reżyseria, adaptacja, opracowanie muzyczne – Jan Hussakowski
  • Adaptacja i dramaturgia – Andrzej Błażewicz
  • Scenografia i kostiumy – Agata Stanula
  • Reżyseria świateł i projekcje – Klaudia Kasperska
  • Inspicjentka – Klaudia Wierzchoń

Obsada:

  • Balladyna – Kamila Janik
  • Wdowa/Goplana – Jolanta Rychłowska
  • Alina/Gralon/Kanclerz – Nina Biel (gościnnie)
  • Kirkor/Grabiec – Krzysztof Olchawa
  • Filon/Kostryn – Daniel Salman
  • Chochlik/Pustelnik – Witold Wieliński (gościnnie)
  • Skierka – Maciej Grubich

Spektakle:

  • 11 maja (sobota), godz. 18:00 | PREMIERA
  • 12 maja (niedziela), godz. 17:00
  • 14 maja (wtorek), godz. 12:00 | PREMIERA SZKOLNA
  • 16 maja (czwartek), godz. 18:00 | PREMIERA AKADEMICKA
  • 17 maja (piątek), godz. 11:00 i 18:00
  • 18 maja (sobota), godz. 18:00
  • 19 maja (niedziela), godz. 18:00
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski