Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2016. Przecieki? Uważajcie na nie. To oszustwo, chcą od was wyłudzić pieniądze!

KS, KD
Matura 2016 - podobnie jak każda matura - wzbudza ogromne emocje, zarówno wśród maturzystów jak i ich nauczycieli i rodziców. Stres maturzystów to pożywka dla oszustów, którzy zaśmiecają internet linkami z "przecieków". Przecieki maturalne nie istnieją! To tylko próba wyłudzenia pieniędzy od uczniów. Arkusze egzaminacyjne przygotowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną nie są zamieszczone w internecie. I nie będą, aż do ich opublikowania po odbytym egzaminie.

Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej - już wielokrotnie - informował o tym, że arkusze maturalne są dobrze chroniono i do momentu rozpoczęcia sesji maturalnej nie są zamieszczane w internecie. W sieci nie znajdują się także podczas układania zestawów zadań maturalnych. Autorzy arkuszy maturalnych nie przesyłają ich sobie za pomocą internetu. Doskonale wiedzą o tym, że gdyby takie zadanie pojawiło się w sieci przed maturą, egzamin zostałby unieważniony.

Arkusze egzaminacyjne matura 2016, które proponuje Kasia, Mateusz, Marek i gość to nic innego jak próba wyłudzenia pieniędzy. Nie wierzcie w to, że po wysłaniu smsa dostaniecie kod do strony na której znajduje się arkusz maturalny z 2016 roku. Owszem będą tam arkusze, ale z poprzednich lat. I to nie zawsze z odpowiedziami. Mogą tak także pojawić się lipne arkusze, nieudolnie poprawione w programach graficznych.

Sprawdziliśmy dla Was strony, które wrzucają swoje linki pod artykułami dotyczącymi matur. To wszystko ściema!

Matura 2016. Zobacz, jak podrabiają arkusze, żeby nabrać maturzystów

Matura 2016. Przecieki - na czym polega oszustwo?

Jak wyjaśnia Michał Ferdyniok, kierownik laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery, scenariusz stosowany przez oszustów nie jest nowy. - Oszuści na różne sposoby starają się skłonić internautów do wpisania w formularz numeru telefonu. Aby upewnić się, że internauta podał prawdziwy numer wysyłają na niego kod, który należy przepisać do formularza rejestracyjnego. Jeśli ktoś da się na to namówić, poda numer i wpisze kod, wówczas zgadza się z zapisami regulaminu, w którym znajdziemy zapis, że zgadzamy się na otrzymywanie płatnych smsów.

I podaje konkretny przykład:
- W jednym z badanych przez nasze laboratorium przypadków regulamin przewidywał otrzymywanie trzech płatnych smsów w tygodniu o wartości 4,92 złotego każdy. Miesięcznie oszuści zarabiali w ten sposób 59,02 złotych na każdym oszukanym. Co więcej, nie było innego sposobu żeby przestać je otrzymywać, jak wysłanie słowa-komendy na wskazany przez oszustów numer. Usługa smsowa była realizowana przez jedną z hiszpańskich firm - przestrzega Michał Ferdyniok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Matura 2016. Przecieki? Uważajcie na nie. To oszustwo, chcą od was wyłudzić pieniądze! - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski