Matura 2020: Egzamin ustny nie odbędzie się przez koronawirusa? Ministerstwo Edukacji Narodowej dopuszcza taką możliwość

W związku z wciąż rozprzestrzeniającym się koronawirusem w Polsce rząd podjął decyzję o wydłużeniu czasu zamknięcia szkół oraz przełożeniu tegorocznych egzaminów. Minister edukacji narodowej podpisał w tej sprawie rozporządzenie w piątek, 10 kwietnia. Nauka zdalna ma potrwać do 26 kwietnia, natomiast matury i egzaminy ósmoklasisty odbędą się najprawdopodobniej w czerwcu. Szczegółowy harmonogram nie został jednak podany. Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Edukacji Narodowej, komunikat w tej sprawie zostanie ogłoszony nie później niż na 21 dni przed pierwszym dniem przeprowadzania danego egzaminu.

– Jeśli za kilka tygodni będzie można normalnie funkcjonować, wrócić do szkół, wówczas będzie można również przeprowadzić egzaminy. Można wyobrazić sobie różne formy egzaminu. Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej kraju i decyzji ministra zdrowia i GIS. Poinformujemy o terminach egzaminów najpóźniej na trzy tygodnie przed ich rozpoczęciem – przyznaje Anna Ostrowska, rzecznik prasowy MEN.

Czytaj także: Koniec nauki zdalnej 26 kwietnia? Uczniowie nie wrócą do szkoły po Wielkanocy. Matury będą w czerwcu, bez części ustnej - tak mówił minister

Matury ustnej nie będzie?

Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej przyznał także, że egzamin maturalny może odbyć się w tym roku bez części ustnej.

- W zależności od tego, jak będzie się rozwijała sytuacja, można sobie wyobrazić także tylko tę część pisemną. Przypomnę, że część ustna egzaminu maturalnego nie ma praktycznie żadnego wpływu na rekrutację na uczelnie - mówi minister edukacji.

Zobacz też: Szkoły zamknięte na dłużej, a terminy egzaminów ósmoklasisty i matur przełożone. Co z rekrutacją do szkół średnich na rok szkolny 2020/202

Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej przyznaje, że plany związane z odwołaniem ustnych matur związane są z zagrożeniem epidemiologicznym.

– Co do zasady, przeprowadzenie egzaminu ustnego jest bardziej niebezpieczne. W przypadku części pisemnej jest możliwość rozsadzenia uczniów w bezpiecznych odległościach, natomiast ustny egzamin łączy się z bezpośrednim kontaktem uczniów z komisją, która jednego dnia może może przeprowadzić nawet kilkadziesiąt egzaminów – mówi.

Czytaj również: Szkoły zamknięte z powodu koronawirusa do 26 kwietnia. Kiedy koniec roku szkolnego 2020 i matura? Co z wakacjami 2020? (9.04.2020)

Egzamin ustny tylko dla chętnych?

Marcin Smolik dodaje również, że ustana część egzaminu nie jest konieczna przy rekrutacji na studia.

– Jeżeli któraś uczelnia będzie wymagała egzaminu ustnego, to wówczas zostanie on przeprowadzony w formie dodatkowej, dla tych którzy mają konieczność, czyli dla chętnych – wyjaśnia Marcin Smolik.

Zobacz też:

Dr Sławomir Drelich o zamieszaniu z maturami - zobacz wideo:

Koronawirus w Polsce - mapa na żywo: