Medalista olimpijski i gwiazdy KSW na treningach w Ankosie Zapasy Poznań

- Może kiedyś znudzą mi się zapasy i przeniosę się doMMA. W Poznaniu nie bywam często, ale jak już jestem to sala Ankosu i Sobieskiego jest zawsze dla mnie otwarta - mówił zawodnik Śląska Wrocław, który niedawno zadebiutował w... futbolu amerykańskim.

Gościem trenera Ankosu Zapasy, Andrzeja Kościelskiego, jest też wojownik wagi ciężkiej, Karol Bedorf. - Dlaczego lubie przyjechać na podszlifowanie formy do stolicy Wielkopolski? Odpowiedź jest bardzo prosta. Tutaj panuje pełen profesjonalizm. Nie narzekam też na życzliwość trenerów i kolegów po fachu - zauważył szczecinianin.

Polecamy: Sport na GłosWielkopolski.pl

Najwięcej w sali Atlantisu mówił się jednak o najbliższej gali KSW 23 i debiucie poznańskiego zawodnika, 23-letniego Mateusza Gamrota. Jego czeczeński rówieśnik, Anzor Ażyjew, uspokajał sympatyków ,,Gamera". - Dla mnie jest faworytem starcia z Mateuszem Zawadzkim z Ełku. Na pewno nie przerazi go 12-tysięczna publika, jeśli tylko odizoluje się od całej otoczki wydarzenia. Mnie się to w przeszłości udawało - tłumaczył niepokonany na ringu MMA Ażyjew.

Rywal Gamrota ma lepszy bilans walk, ale nie wszyscy przywiązują do tego dużą wagę. - U nas rekordy czasami są fałszywe. W klinczu i parterze Mateusz nie będzie zagrożony, a nad stójką mocno pracował w ostatnicg dniach. Powinien wygrać, ale trzeba pamiętać, że to jest MMA. Chwila nieuwagi może drogo kosztować - przyznał trener Ankosu, Maciej ,,Alf" Glabus.

Natomiast sam zainteresowany podkreślał, że przygotowania do walki zaplanowanej na 8 czerwca przebiegają zgodnie z planem. - ,,Ciśnienia" jeszcze nie czuję i mam nadzieję, że tak samo będzie już po wyjeździe do Gdańska - podkreślił Gamrot.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]