- Pierwsze myśli o zakończeniu kariery przyszły w wakacje 2018 roku, kiedy to zmieniono kategorie wagowe i podzielono je na olimpijskie i nieolimpijskie. Ja "chodziłam" w 69, czyli jedną z tych, które zlikwidowano. Przeszłam na 71 kilogramów, co nawet mi pasowało, ale była to kategoria nieolimpijska. Żeby walczyć o kolejny start w igrzyskach musiałabym punkty zdobywać w kategorii lżejszej, albo cięższej. Lżejsza, czyli 64 kilogramy odpadała, bo znam swoje ciało i wiem, że zrzucenie 5 kilo i dźwiganie takich samych ciężarów byłoby niemożliwe. Druga opcja to przejście do kategorii wyżej (76 kg), ale tam jest taki poziom i taka konkurencja, że szanse na sukcesy były bardzo małe. Decyzja była bardzo trudna, trwało to kilka miesięcy. Obraziłam się na ciężary, złapałam tzw. "doła" treningowego i powoli oswajałam się z myślą, że do poważnego dźwigania już nie wrócę - tłumaczyła sympatyczna zawodniczka w rozmowie z Beatą Oryl-Stroińską, dziennikarką TVP Sport.
Zobacz też: Krótka historia ambitnej sztangistki
Jeszcze na początku 2019 r. nasza sztangistka odbierała nagrodę na Enea Balu Sportowca w hotelu Andersia. Wydawało się, że walka o najwyższe laury dopiero przed nią.
– Rok wcześniej wywalczyłam brązowy medal mistrzostw Europy, dwa lata wcześniej startowałam na igrzyskach w Rio. Wierzyłam, że świat stanął przede mną otworem. Po zmianie kategorii przyszło jednak to załamanie. W 2019 r. próbowałam jeszcze zawalczyć, coś robić. Doszło do takiego momentu, że nawet trenerzy nie wiedzieli co ze mną zrobić, zwłaszcza w kadrze. Trener Antoni Czerniak znał mnie od wielu lat, znał moje możliwości, predyspozycje i też nie miał pomysłu, nie widział dobrego rozwiązania. Kiedy dostałam propozycję pracy w szkole, wiedziałem już, że to koniec - dodała Piechowiak.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Krychowiak kończy z kadrą!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?