Majchrzak wszedł do finału z drugim czasem i na takiej pozycji go ukończył. Stoczył jednak pasjonującą walkę z Heldem. Ostatecznie minimalnie przegrał, ale i tak czasem 48.38 ustanowił rekord życiowy. Brązowy medal wywalczył Japończyk Katsumi Nakamura (48.63).
Kowalczuk zdobyła srebrny medal w w taekwondo. Zawodniczka poznańskiego AZS w finale kategorii +73
kg przegrała złotym punktem w dogrywce z Koreanką Saebom An.
- Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam otworzyć worek medalowy dla mojego sportu. Jutro jeszcze walczą cztery osoby z drużyny i trzymam kciuki, żeby im też się udało – mówiła Kowalczuk. Co ważne, medal poznanianki jest pierwszym w historii uniwersjad dla reprezentanta Polski w taekwondo.
- Zdobywałam medale mistrzostw Europy juniorów, zahaczyłam prawie o medal na mistrzostwach świata seniorów , ale ten medal to taka wisienka na torcie. W końcu mam coś fajnego, czym mogę się pochwalić – dodała Kowalczuk.
Polskie florecistki w decydującym meczu o brąz pokonały Węgierki 45:31.
- Cieszymy się z medalu, aczkolwiek liczyłyśmy na złoto – mówiła Julia Walczyk, liderka polskiego zespołu. Walka o złoto była bardzo blisko, bo Polki toczyły bardzo wyrównany bój w półfinale z Rosjankami. Ostatecznie przegrały go jednym punktem, 39:40.
- Kończyłam ten mecz i chyba podjęłam złą decyzję w kwestii akcji – mówiła Walczyk.
Trener brązowych medalistek Paweł Kantorski cieszy się z brązowego medalu. - Początkowo w spotkaniu z Węgierkami mieliśmy troszkę problemów, ale tak jest zawsze po pechowo przegranym meczu. Później dziewczyny zaczęły wygrywać i udowodniły, że są dobrym zespołem, który może zdobywać medale.
Trzykrotny mistrz świata w rzucie młotem po raz czwarty w życiu stanął na najwyższym stopniu podium podczas uniwersjady.
Fajdek, który na Tajwan przyleciał kilkanaście godzin przed eliminacjami, doskonale sobie poradził z brakiem odpowiedniej
aklimatyzacji. W czasie konkursu nie było wątpliwości, że jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem. Wprawdzie pierwszą próbę spalił, a w drugim rzucie uzyskał trzeci wynik, ale w trzecim posłał młot na odległość 79,16 m, co w efekcie dało mu zwycięstwo. W czwartym rzucie osiągnął wynik blisko dwa metry krótszy, a piąty i szósty spalił. Nad drugim w konkursie Białorusinem Pawłem Barejszą miał ponad metr, a nad trzecim Mołdawianinem Sergheiem Marghievem – blisko pięć metrów przewagi.
W sumie polska reprezentacja ma już dziesięć medali – złote krążki zdobyli Paweł Fajdek (rzut młotem, lekkoatletyka) i Aleksandra Zamachowska (szpada, szermierka), srebrne Kacper Majchrzak (200 i 100 metrów dowolnym, pływanie), Kamila Pytka (szpada, szermierka), Aleksandra Kowalczuk (+73 kg, taekwondo) i Konrad Bukowiecki (pchnięcie kulą, lekkoatletyka), a brązowe drużyna szpadzistek i florecistek oraz Filip Broniszewski (szpada, szermierka).
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?