Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Meldunek bez zgody wynajmującego

Milena Kochanowska
Brak zameldowania może bardzo utrudnić nam życie
Brak zameldowania może bardzo utrudnić nam życie
Gdziekolwiek mieszkamy, zawsze musimy zgłosić swój pobyt stały lub tymczasowy. Nawet wbrew woli właściciela mieszkania, bo to my w razie czego poniesiemy konsekwencje łamania przepisów. Jak to zrobić i dlaczego - wyjaśnia Marian Jacczak, radca prawny z Poznania

Bez zameldowania będziemy mieli problemy z podjęciem pracy, założeniem konta bankowego, a także z oddaniem dziecka do przedszkola. Wynajmujący mieszkania lub pokoje - właściciele domów, mieszkań spółdzielczych lub administratorzy nieruchomości - mają obowiązek potwierdzić dla celów meldunkowych fakt pobytu danej osoby zgłaszającej pobyt stały lub czasowy trwający ponad dwa miesiące, wskazać jakie tej osobie przysługuje uprawnienie do przebywania w lokalu, w którym ma być zameldowana, np. umowa najmu mieszkania, i sprawdzić czy lokator zameldował się. A jednak bardzo często tego nie robią, bo żeby uniknąć ewentualnych kłopotów nie chcą meldować lokatorów nawet na pobyt czasowy, a co dopiero stały. Jak temu przeciwdziałać? Czy możemy zameldować się sami?

- Każdy, kto zatrzymuje się w określonej miejscowości pod jednym adresem dłużej niż na trzy doby, najpóźniej przed upływem czwartej musi zameldować się na pobyt stały lub czasowy - wyjaśnia Marian Jacczak, radca prawny. - Z tego przepisu wynika, że to nie właściciel, czy zarządca, ale osoba przebywająca w lokalu mieszkalnym ma obowiązek bezpośredniego zgłoszenia danych wymaganych do zameldowania urzędowi zajmującemu się ewidencją ruchu ludności. Tym bardziej, że za niedopełnienie obowiązku meldunkowego sąd grodzki może ukarać nas karą nagany lub grzywny. Natomiast wynajmujący musi potwierdzić, podpisując odpowiedni formularz, że zgłaszający pobyt stały lub czasowy trwający ponad dwa miesiące rzeczywiście u niego mieszka i że jest uprawniony do przebywania w lokalu, w którym ma być zameldowany.

Problem powstaje więc wówczas, gdy właściciel lub zarządca budynku, mimo, że mieszkanie wynajmuje, odmawia podpisania formularza, co urzędy zajmujące się ewidencją ludności przyjmują jako brak naszych uprawnień do przebywania we wskazanym lokalu i odmawiają nam zameldowania. Odmowa zaś powoduje, że bez meldunku traktowani jesteśmy niemal jak bezdomni, co z kolei utrudnia nam podjęcie pracy, założenie konta bankowego, oddanie dziecka do przedszkola itp. Lokatorzy z niepotwierdzonym meldunkiem nie mogą też, na przykład, korzystać z ewentualnie przysługujących im dodatków mieszkaniowych.
Zdaniem radcy prawnego, z ustawy o ewidencji ludności nie wynika jednak wcale, że właściciel, czy zarządca budynku uprawniony jest w postępowaniu meldunkowym do kwestionowania stosunku cywilnoprawnego. Jest on jedynie zobowiązany do potwierdzenia faktu jego istnienia. W orzecznictwie sądowym utrwalił się nawet pogląd, że jeśli właściciel nie sprzeciwia się przebywaniu osoby w danym lokalu, należy uznać je za uprawnione w rozumieniu przepisów ustawy o ewidencji ludności. Urząd gminy prowadzący tę ewidencję powinien więc zameldować zgłaszającą się osobę i nie może odmówić przyjęcia zgłoszenia meldunkowego tylko z tego powodu, że właściciel lub zarządca budynku nie podpisali formularza.

W skrajnych przypadkach, gdy uprawnienie do przebywania w danym lokalu jest dyskusyjne i nie może być rozstrzygnięte w trybie postępowania administracyjnego, pozostaje zawsze możliwość rozstrzygnięcie sporu w sądzie.

A co z wymeldowaniem? Czy możemy wymeldować z naszego lokum każdego, kto po prostu nie mieszka w nim przez trzy miesiące?
- Nie zawsze - tłumaczy Marian Jacczak. - Na przykład przebywanie w szpitalu lub na leczeniu, nawet gdy trwa dłużej niż trzy miesiące nie oznacza rezygnacji z zamiaru pobytu stałego w danym miejscu. Wymeldowanie zaś jest następstwem ustalenia przez urząd definitywnego zerwania więzi przez daną osobę z jej miejscem pobytu stałego i stwierdzenia braku woli jej powrotu.

STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO

Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski