Jurkiewicz w przeszłości kierował Poznańskim Ośrodkiem Specjalistycznym Usług Medycznych (POSUM). W 2006 roku, za rządów PiS, został mianowany szefem oddziału NFZ w Szczecinie. W okresie pracy w tym mieście został zatrzymany przez ABW na polecenie łódzkiej prokuratury. Ta prowadziła śledztwo ws. korupcji w służbie zdrowia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pięcioro kandydatów na szefa wielkopolskiego NFZ
We wrześniu 2007 roku prokuratura zarzuciła Jurkiewiczowi, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej manipulował konkursem na świadczenie usług diagnostycznych. Do tego przestępstwa miało dojść, gdy szefował POSUM.
Zatrzymano wtedy także kilkadziesiąt innych osób, które miały być zamieszane w grupę przestępczą i popełnianie przestępstw korupcyjnych w placówkach medycznych. Jurkiewicz trafił do aresztu, potem został z niego zwolniony.
- Jestem niewinny, a w tę sprawę zostałem wmanewrowany wskutek konfliktu z opcją polityczną, która do 2007 roku była przy władzy. Ale o szczegółach tego sporu nie chcę mówić - stwierdza Mariusz Jurkiewicz.
I dodaje, że wskutek tamtych kłopotów stracił pracę, dobre imię oraz rodzinę. Zaznacza też, że jego proces w sądzie do dziś się nie rozpoczął i uchylono mu zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Wątek dotyczący rzekomych nieprawidłowości w POSUM wyłączono do odrębnego rozpatrzenia.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Wielkopolska: Dyrektorka NFZ odwołana
Poznań: Wkrótce poznamy nowego szefa NFZ
Łódzka prokuratura nie odpowiedziała nam we wtorek na pytania dotyczące stanu śledztwa prowadzonego przeciwko Jurkiewiczowi.
O Mariuszu Jurkiewiczu pisaliśmy już w przeszłości w "Głosie" w kontekście jego pracy w POSUM. Chodziło m.in. o kontrowersje związane z dzierżawą kriokomory w tym ośrodku czy budową oddziału tzw. chirurgii jednego dnia.
- W tamtych sprawach prokuratura nie stawiała mi zarzutów i umorzyła te postępowania - mówi Jurkiewicz.
Przypomnijmy, że stanowisko szefa wielkopolskiego oddziału NFZ jest wolne od połowy maja tego roku. Ówczesna dyrektor oddziału w Poznaniu Zbigniewa Nowodworska została zwolniona. Oficjalnym powodem jej odwołania były nieprawidłowości w zarządzaniu.
Nieoficjalnie zaś mówiło się o nieustającym konflikcie pomiędzy nią a prezesem NFZ Jackiem Paszkiewiczem. Po odwołaniu Nowodworskiej warszawska centrala funduszu ogłosiła konkurs na kierowanie oddziałem w Poznaniu.
Na początku czerwca upłynął termin składania dokumentów. Wówczas zgłosiło się pięciu kandydatów. Wśród nich byli między innymi Andrzej Sośnierz - szef NFZ za rządów PiS, a obecnie poseł Polska Jest Najważniejsza, oraz Krystyna Dudzińska, obecna dyrektor szpitala we Wrześni.
Żaden ze zgłoszonych w czerwcu kandydatów nie przeszedł pomyślnie kwalifikacji i centrala zdecydowała się na ogłoszenie drugiego konkursu.
Termin składania dokumentów upłynął we wtorek. Na razie nie wiadomo, ile osób zawalczy o fotel dyrektora. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że oprócz Jurkiewicza do konkursu ponownie stanie Krystyna Dudzińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?